Post: #31
Ja mocno nie wierzę w jego dobre rady.
Sam napisał tak:
"Zajrzałem na stare NN, zobaczyłem że obrzydliwie skaczecie sobie do gardeł i chciałem sprowokować jakieś myślące głowy do zastanowienia, że przecież można żyć i funkcjonować bez bluzgów i wymyślania sobie, że wcale nie trzeba się kopać i lać po pyskach"
Jemu raczej kolo...ucha lata czy tu bluzgi lecą czy nie.
Raczej byłabym skłonna twierdzić, że mu to wręcz "na rękę". Bo logika jest taka: im tu gorzej tym oni lepsi.
I nie jest to bezpodstawny zarzut, bo czytałam co pisala na samym początku funkcjonowania ich forum ta święta ychna.
A święty Miecznik sam napisał: "chciałem sprowokować"
Ano właśnie! Prowokator i tyle
Sam napisał tak:
"Zajrzałem na stare NN, zobaczyłem że obrzydliwie skaczecie sobie do gardeł i chciałem sprowokować jakieś myślące głowy do zastanowienia, że przecież można żyć i funkcjonować bez bluzgów i wymyślania sobie, że wcale nie trzeba się kopać i lać po pyskach"
Jemu raczej kolo...ucha lata czy tu bluzgi lecą czy nie.
Raczej byłabym skłonna twierdzić, że mu to wręcz "na rękę". Bo logika jest taka: im tu gorzej tym oni lepsi.
I nie jest to bezpodstawny zarzut, bo czytałam co pisala na samym początku funkcjonowania ich forum ta święta ychna.
A święty Miecznik sam napisał: "chciałem sprowokować"
Ano właśnie! Prowokator i tyle
