Post: #115
(18-03-2019, 22:49)fiscus napisał(a): Czesc egle,milo Cie czytac .Nie udzielalam sie,bo po co ,kiedy jeden drugiego nie "sluchal"
Teraz znalazlam link o biednej psinie,mi mowe odebralo ale wkleje go tutaj ,bo daje do myslenia o czlowieczenstwie a raczej jego braku. Ja sie po plakalam
https://podaj.to/post/7681,1,odcili-nogi-szczeniakowi-a-nastpnie-zostawili-go-w-lesie-by-umar.html
Ciebie również :-)
Ludzie są okrutni. Ja bym takiemu tez nogi obcinała i wcale nie siekiera,za mało męczarni... kiedyś moj sąsiad znalazł psinę przywiązana na sznurku do drzewa... nie miała obroży i sznurekcdo krwi wrzynał się w szyje... przygarnęliśmy ja, bo sąsiad już miał psa. Po kilku tygodniach upomniał się o nią, taki gość... pił z kolegami w parku, pies mu przeszkadzał i uwiązał ja do drzewa, a potem o niej zapomniał... nie oddałam jej już,
Mówią, ze człowiek potrafi reflektowac i to go odróżnia od małpy, ale jak czytam takie historie, to się zastanawiam, czy na pewno....