Post: #240
Diegus, doprowadzasz mnie swoim pisaniem do lez ! 
A wracajac do tematu:
*(zaraz rzuca mnie glodnym lwom na pozarcie)*
Moim zdaniem z wychowywaniem psöw narobilo sie podobnie jak z wychowywaniem dzieci, poradnikow i specjalistow w huk, a rozumu i serca i tak nic nie zastapi.

A wracajac do tematu:
*(zaraz rzuca mnie glodnym lwom na pozarcie)*
Moim zdaniem z wychowywaniem psöw narobilo sie podobnie jak z wychowywaniem dzieci, poradnikow i specjalistow w huk, a rozumu i serca i tak nic nie zastapi.

Madry wie co mowi, glupi mowi co wie.