Post: #622
Jezeli liczycie na zasluzona emeryture, to sami jestescie sobie winne.
Podpowiem Wam jednak w jaki sposob mozecie dorobic.
Sprobujcie codziennie przejechac przez czerwone swiatlo.
Jezeli Was nie zlapia.....macie codziennie 200 stowki.
Nie adoptowalem i nie bylem adoptowany.
Nie musze szukac ojca i matki.
Temat mnie nie dotyczy.
Co bede robic gdy bede mial 70 lat?
Jezeli bede w stanie, to pozostane przy tym co lubie....bede sie puszczal.
Gdyby jednak miala mnie pielegnowac Majami.... to wstrzykne sobie insuline.
Podpowiem Wam jednak w jaki sposob mozecie dorobic.
Sprobujcie codziennie przejechac przez czerwone swiatlo.
Jezeli Was nie zlapia.....macie codziennie 200 stowki.
Nie adoptowalem i nie bylem adoptowany.
Nie musze szukac ojca i matki.
Temat mnie nie dotyczy.
Co bede robic gdy bede mial 70 lat?
Jezeli bede w stanie, to pozostane przy tym co lubie....bede sie puszczal.
Gdyby jednak miala mnie pielegnowac Majami.... to wstrzykne sobie insuline.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
