Post: #600
(16-02-2019, 13:36)Słoninka napisał(a):(16-02-2019, 13:31)Leon 66 napisał(a): o i zielonka nieomieszkala tu zawitac i o cipach pisac ...
a nie , to Djegus ...
he, he..
Szurnięty przebierancu!
Nie życzę sobie takich pomówień. ROZUMIESZ?
hee... jakich pomowien ?
bylas oddana w adopcje , czy oddalas ?
czy to to o cipach cie tak ubodlo , swininko ?
Egle, tez mi sie wydaje ze lepiej tego nie ruszac, czasami rodzice ktorzy adoptowali dadzä dziecku rodzine, cieplo,
lepsze zycie .
Czesto o wiele wieksze wyksztalcenie niz uzyska go prawdziwe rodzenstwo gdzies w prawdziwej rodzinie.
Czlowiek musi sam zadecydowac czy tego chce.
E, tam Renka, mnie na kozetke nie wciägniesz ..mam szybkie i wytrenowane dlugoletnim sportem
nozki !

I po co rzucac perly przed wieprze ..
kartofle dla nich o wiele lepsze .
kartofle dla nich o wiele lepsze .