Post: #589
Znajac jego fajne poczucie humoru,wiedzialam,ze odbieze to na wesolo - napisała Renia.
A "wesolek" pisał do niej tak:
*Nie ma takiej drabiny po ktorej moglabys sie wspiac, aby intelektualnie dorownac Ferdydurke .
Natomiast w arogancji juz go dogonilas.
Chcesz na oltarz..... to musisz byc swieta.
Od tego blogiego stanu jestes lata swietlne oddalona.
Zgnily grzyb powinno Cie obchodzic co ja pije.
Nie pije z ludzmi ktorzy publikuja prywatna korespondencje.
Tyle w temacie.
*Talent , to jest robic z latwoscia to, co dla innych trudne.
Zatem nie przeciazaj umyslu, bo wlasnych mysli dogonic nie jestes w stanie.
Przekupa u ktorej jaja na targu kupuje rowniez sie nim chwali..
Ty jestes w sobie tak zakochana, ze tlumaczy to twe zaslepienie i brak wiedzy ,ze talent nie jest towarem z bazaru..
Dzis Walentynki.... zloz sobie zyczenia.
Iberte....sorry, ale musiałam
A "wesolek" pisał do niej tak:
*Nie ma takiej drabiny po ktorej moglabys sie wspiac, aby intelektualnie dorownac Ferdydurke .
Natomiast w arogancji juz go dogonilas.
Chcesz na oltarz..... to musisz byc swieta.
Od tego blogiego stanu jestes lata swietlne oddalona.
Zgnily grzyb powinno Cie obchodzic co ja pije.
Nie pije z ludzmi ktorzy publikuja prywatna korespondencje.
Tyle w temacie.
*Talent , to jest robic z latwoscia to, co dla innych trudne.
Zatem nie przeciazaj umyslu, bo wlasnych mysli dogonic nie jestes w stanie.
Przekupa u ktorej jaja na targu kupuje rowniez sie nim chwali..
Ty jestes w sobie tak zakochana, ze tlumaczy to twe zaslepienie i brak wiedzy ,ze talent nie jest towarem z bazaru..
Dzis Walentynki.... zloz sobie zyczenia.
Iberte....sorry, ale musiałam
