Dla iberte

(13-02-2019, 20:47)ferdydurke napisał(a):

(13-02-2019, 20:45)egle napisał(a): O matko i córko... Ferdydurke wybacz, ale tego to już chyba nawet kompleksami nie można nazwać...

Skoro iberte sugerował mi kłamstwo, to krótka piłka - kawa na ławę

Juz dawno nie otrzymalem listu....
Iberte sugerowal lub wrecz twierdzil( nic sie nie zmienilo), ze mlody czlowiek ktory ma takie osiagniecia jak ty, w tamtej dekadzie nie mogl ich osiagnac bez wplywow.
Twoj wyciag z indeksu pokazuje , ze zaliczales.
Nigdzie nie jest napisane.... dzieki komu.
Jak juz wczoraj napisalem, ja przy tych zaliczeniach nie bylem.
Skoro ty twierdzisz, ze mozna bylo w tamtej dekadzie robic kariere bez wplywow, to cementuje to rowniez sugestie iberte, ktory twierdzil, ze Renia rowniez nie musiala sciagac majtek.
Taka byla sugestia iberte.
Troche jestem rozczarowany, ze musze to ponownie tlumaczyc.
Skoro jednak zdecydowales sie rozebrac na forum, to pragne ci przypomniec , ze pisales( chyba) o VI semestrach....
To w sumie bez znaczenia.
Gdybys pragnal rozrzezyc swoj list i wkleic swoj dyplom, to juz teraz stanowczo stwierdzam, ze ja tego nie sugeruje...