Post: #376
w czwartek wyjezdzam do Szczecina, moja siostra ustalila termin z notariuszem na piatek,musze dac jej upowaznienie na wszystkie transakcje zwiazane z kupnem 1/4, rozmawialam z moim bratem, ktorego splacamy, i tak zaczelismy o naszym dziecinstwie, rodzicach i szkole rozmawiac,
Reniu, wracaj, my siedzimy tu na twoim watku, nie wyglupiaj sie, ja bym tez tej 100 nie oddala, a co tam
Reniu, wracaj, my siedzimy tu na twoim watku, nie wyglupiaj sie, ja bym tez tej 100 nie oddala, a co tam