Polski w Polsce wszyscy nienawidzą. I na dodatek mają rację.

(21-01-2019, 18:06)Freddy napisał(a): Co robi taki Volkswagen czy Rossmann z zarobiona gotowka? Inwestuje je w Polsce?
Raczej watpie. Firmy zagraniczne nie sa tym absolutnie zainteresowane dlatego gotowka opuszcza kraj a zarobione pieniadze przeznaczane sa na ekspansje firmy w innych krajach Europy czy tez na dywidendy dla akcjonariuszy.

Po 89 roku w ramach szeroko zakrojonej prywatyzacji gospodarki sprzedano (a raczej oddano) za psi pieniadz szereg znanych, renomowanych firm polskich.
Nie chce tutaj brac do pomocy wujka google ale wiekszosc tak dobrze nam znanych polskich producentow juz wcale polskimi nie sa. Zostaly tylko nazwy. A nam sie wydaje, ze sos z Pudliszek to naprawde dobry, polski sos.

Freddy słyszałeś coś o zakładach VW we Wrześni? Zostały wybudowane od podstaw przez VW, a prace w tych zakładach znalazło 3,5 tyś Polaków.
Napiszę szczerze do szału doprowadza mnie to polskie marudzenie nad sprywatyzowanym "majątkiem".
Rozumiem że mineło 30 lat i niektórzy już zapomnieli, więc dla odświeżenia pamięci przypomnę panią Piasecką-Johnson, którą obnoszono po Polsce w lektyce i proszono na kolanach by zechciała zainwestować parę groszy w PL.
Każdego inwestora trzeba było prośić na kolanach, by zechciał coś zainwestować i zmodernizować przestarzałą i wyeksploatowaną gospodarke.
Kiedy oni zainwestowali swoje pieniądze, to Polacy podniesli larum, że ich okradziono.
Czy według was mieli zainwestować i nie oczekiwać zysków?
Czy wy inwestujecie i nie oczekujecie zysków?
Ja inwestując oczekuje zysków i uważam, to za najnormalniejszą rzecz w biznesie.
Każdy z was zapewne wysłał w swoim życiu kupon toto-lotka z nadzieją, że ta inwestycja przyniesie milionowe zyski.
Skoro więc wy inwestując oczekujecie zysków, to przestańcie marudzić, że inni tak robią.
Propagowanie kupowania tylko "rodzimych" produktów jest też populistyczne i głupie, bo mamy naprawdę bardzo mało produktów, które są czysto narodowe.
Czy Niemcy mają zaprzestać kupować produkty AEG, bo te produkowane są w PL?
Czy Niemcy mają zaprzestać kupować produkty Grunding, bo te produkowane są w Turcji?
Bzdura!
Kupując produkt złożony z minimum 15 części kupujemy produkt wytworzony w minimum trzech krajach.
To właśnie ta globalizacja pozwala na to, że koszty produktów są niskie.
Jeszcze 30 lat temu średniej jakośći pralka automatyczna kosztowała ponad 50% przeciętnej wypłaty- netto.
Dzisiaj podobnej jakości pralkę kupujemy za 20% przeciętnej wypłaty - netto.