Post: #56
(20-01-2019, 18:40)Leon 66 napisał(a):
Iberte, juz wczesniej wyczwalam w twoich wpisac " ciemnä strone ksiezyca."
Niby kreujesz sie na samotnego ekscentryka, domoroslego kustexperta inteligenta i znawce kobiet ..
Tyle w tobie z experta co uroku w pawianiej dupie.
Ps, twoim stwierdzeniem wyzej znowu wdeples we wiadro pelne pomyj..
Nasza Unka ma dziecko z " Turasem " czyli co ?
polski" dzien swira - a ty w roli glownej ! ..
Ja mam zawsze te sama strone.
Nie moja wina, ze w pokrzywie nie dostrzegam rozy.
Ta "zdradliwa stara", jak nazwalas moja byla zone, w dniu rozstania byla w wieku, ktory ty osiagnelas juz przed wojna i nie mam na mysli stanu wojennego.
Ustawa podstawowa zapewnia nam rowne prawa.
Mamy prawo chodzic tym samym chodnikiem, ale nie musze sobie tego robic,aby isc z toba za raczke

Prosty czlowieku.... nie mieszaj Unki do tej rozmowy.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
