A gdyby tak zaczęć od siebie?

Nie wiedziałam żeś taki...wrażliwiec, Iberte.
Swoim wpisem przypomniałem mi  okrągły stół na My Polacy. Ależ wtedy były obrady, uhuhu.
Ale to już było i nie wróci więcej....

Ten założony ad hoc temat, to nie żadna potrzeba  obrad i dzielenia wlosa na czworo.
To jedynie moja refleksja.
Chciałabym tak konstruowac moje tutaj wypowiedzi, żeby nikt nie czul się nimi urażony, obrażony ect.
Zdaje sobie jednak sprawę, że do tanga trzeba dwojga, bo tak naprawdę jeśli się baaardzo chce to w każdej wypowiedzi, w każdym wpisie można doszukać się mowy nienawiści. 
Jeśli nawet zacznę wpis słów:
moi mili, uroczy i intligentni forumowicze, to też można mi zarzucić złośliwość i ironię, czyli język nienawiści. ...

Dlatego jestem w kropce