Post: #4
(03-01-2019, 13:39)Lawenka napisał(a):
Jak temu wszystkiemu podołać?
Kolorowo myśleć?
Historie są tylko złe, i smutne.
Tańczyć nie ma gdzie, i nie ma z kim.
Z czego tu się w ogóle śmiać?
No, śpiewać nie mogę, bo zaraz sąsiad będzie pukał w ścianę.
Jak to się głęboko oddycha?
Na spacer i tak się chodzi, albo na co innego.
Co to jest "kreatywne"?
Małe rzeczy przy tej chlupie?
Na koniec mam marzenie wymyśleć. Ha!
Ale, co potem z tym zrobić?
Fajna ta lista, choć na pierwszym i zarazem ostatnim miejscu mogłoby stać: nie zrzędź... czasem wystarczyłoby za wszystkie punkty!