Post: #59
Diego, mam taka zasade,ze nie zamartwiam sie rzeczami na ktore nie mam wplywu.Na swoje zdrowie mam i bede o nie dbala.Czlowiek odbiera sobie cala radosc zycia tym ciaglym porzadkowaniem.Najwazniejsze co mozna zrobic to sie ubezpieczyc i zrobic testamen i zaczac normalnie zyc.