Post: #7
Kto tak mowi?
Na wstepie chce nadmienic, ze jezeli bedziesz sypac sol do kawy.... zegnam sie bez buziakow.
Nie bawiac sie w definiowanie urody i madrosci( kazdy ma swoje kryteria), nie do konca zrozumialem Twa definicje pazadania.
Jestem w wieku w ktorym pozadanie od seksu rozgraniczyc sie nie da.
Jezeli jestesmy ze zblizonej dekady, to sprobuj mnie naprowadzic na wlasciwy tok myslenia.
Na wstepie chce nadmienic, ze jezeli bedziesz sypac sol do kawy.... zegnam sie bez buziakow.
Nie bawiac sie w definiowanie urody i madrosci( kazdy ma swoje kryteria), nie do konca zrozumialem Twa definicje pazadania.
Jestem w wieku w ktorym pozadanie od seksu rozgraniczyc sie nie da.
Jezeli jestesmy ze zblizonej dekady, to sprobuj mnie naprowadzic na wlasciwy tok myslenia.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
