Post: #38
(15-11-2018, 21:37)helen*** napisał(a): Unka , to nie sa plastikowe kwiatki, nie sa tez prawdziwe,ale wody do parasola nie moge wlac,wiec musza byc stucznePlastikowe czy sztuczne ..jeden czort

To juz wole takie zasuszone .
(16-11-2018, 01:58)ferdydurke napisał(a):(15-11-2018, 14:21)Słoninka napisał(a):Słoninko! Zupełnie nie rozumiesz tego problemu! Jak się ma tylko cztery sciany i internet w życiu, to jest to jedyna platforma, gdzie można się z innymi osobami podzielić takimi wydarzeniami jak wizyta u dentysty lub wymienić kiepskie przepisy kulinarne.(14-11-2018, 19:38)ychna napisał(a): Helen, tu nie biega o wystroj mieszkania, rodzaj ogrodzenia, pomoc psychiatryczna, czy botox, tu chodzi o ruch w interesie.. temaciki te maja zawsze tych samych autorow, ktorzy tak naprawde maja zero interesu na nasze odpowiedzi ..Ależ bystra kobieta, ta Koleżanka-zgadulanka![]()
Ale...przecież można tylko zgadywać albo opowiadać o wizytach u dentysty tudzież innych ważnych wydarzeniach![]()
Pozdrawiam
Jakiego problemu?
Problem bylby , jakby sie juz zupelnie nie mialo z kim podzielic .
Wczesniej ludzie listy pisali , telefonowali , szli do baru , czy do fryzjera i nikt w tym problemu nie widzial .
Ja rozumiem , ze ci nie samotni , rozchwytywani nie pisza o swojej codziennosci , bo by im czasu nie starczylo , ale czemu czepiaja sie tych , ktorzy to robia?