Post: #2
A co nas obchodzi, że w Polsce jest drożej? Podobno masło i bułki też są droższe...
Wiesz, może to chodzi o oszczędzanie energii. Niemiec nawet jak tanie, to będzie oszczędzał, a innemu jak ceną nie dowalisz, to nawet nie pomyśli.
Poza tym prawdziwie cieszy to co jest drogie. Kupowanie taniochy nie sprawia radości. Przez to możemy z czystym sumieniem powiedzieć, że ludzie w Polsce mają więcej przyjemności.
Wiesz, może to chodzi o oszczędzanie energii. Niemiec nawet jak tanie, to będzie oszczędzał, a innemu jak ceną nie dowalisz, to nawet nie pomyśli.
Poza tym prawdziwie cieszy to co jest drogie. Kupowanie taniochy nie sprawia radości. Przez to możemy z czystym sumieniem powiedzieć, że ludzie w Polsce mają więcej przyjemności.
