Post: #1227
(14-02-2018, 00:40)ferdydurke napisał(a): Joano, twój młody polski patriota z angielskiej ziemi, przesadził w paru miejscach, ale rozumie to wychował się na mitologii, a nie na rzetelnej wiedzy historycznej.Ferdydurke,
Jugolskie i radzieckie partyzantki, były większe i efektywniejsze od polskiej partyzantki, ale pomoczarowa propaganda przetrwała do dnia dzisiejszego.
Polski wkład w pokonanie hitlerowskich Niemiec był symboliczny i jest nacechowany bezmyślnym traceniem życia.
Młodzieniec wspomniał też o Witku Pileckim, który dobrowolnie dał się zamknąć w Auschwitz, po to by zorganizować tam ruch oporu, a po ponad 2,5 rocznym pobycie zbiegł z tego "sanatorium", ktore słusznie było nazwane obozem śmierci.![]()
Inni umierali z głodu, a on tam w pełni sił przeżył ponad 2,5 roku, kiedy inni tracili życie już w pierwszych miesiącach.
Uciekł i walczył w powstaniu warszawskim, a zły stalinowski reżim zgładził go za szpiegowstwo.
Co jest więc nieprawdą?
- Mit Pileckiego?
- Mit o tym, że w Auschwitz Polacy byli pozbawiani życia na równi z Zydami?
skoro opierasz sie na rzetelnej wiedzy historycznej,to moze napisz cos o efektywnosci sowieckiej partyzantki.
Historia Pileckiego nie jest mitem.
Dzisiaj historycy maja dostep do zrodel,aby twierdzic to z pelna stanowczoscia.
Mitem jest przebieg pobytu w Oswiecimiu Cyrankiewicza lub Bartoszewskiego.
Nie jest rowniez mitem,ze Polacy w Oswiecimiu byli pozbawiani zycia na rowni z Zydami.
To rowniez potwierdzaja zrodla historyczne.
Byli mordowani na tysiac sposobow,podobnie jak Zydzi.
Rozmiar zbrodni nie byl jednak tak wielki.
Wynika to z faktu,ze Polacy byli przeznaczeni do eksterminacji w 85%.....po Zydach.
Jedynie przebieg wojny zmienil plany nazistow.
PS
Pozwolilem sobie umiescic ten wpis,poniewaz Dabrowski zapewne dyba na bialym rowerku i zanim odpisze, postanowilem dusic propagande

...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
