Post: #644
[quote="Unka" pid="39618" dateline="1516223205"]Nie bylo antytranspirantow ..czyli nawet Maciejka nie pomagala :p
Z imprez musialam wracac najpozniej o 22giej , takze wszystko najfajniejsze mnie omijalo .
Jak mnie jakis chlopak odprowadzil , zaraz bylo wszczynane sledztwo , ojciec robil jakies dziwne , grozne miny , a matka prorokowala tylko najgorsze wersje mojej przyszlosci .
Nie ..nie bylo lepiej.[/
Ale jak do domu odprowadzil to i drzwi przytrzymal...
A teraz wszedzie windy.
Mi tez ojciec zawsze powtarzal, zebym w nocy nie wracal.
Rano wracalem.( areszt domowy)
Nigdy nie spalas u " kuzynki"?
Z imprez musialam wracac najpozniej o 22giej , takze wszystko najfajniejsze mnie omijalo .
Jak mnie jakis chlopak odprowadzil , zaraz bylo wszczynane sledztwo , ojciec robil jakies dziwne , grozne miny , a matka prorokowala tylko najgorsze wersje mojej przyszlosci .
Nie ..nie bylo lepiej.[/
Ale jak do domu odprowadzil to i drzwi przytrzymal...
A teraz wszedzie windy.
Mi tez ojciec zawsze powtarzal, zebym w nocy nie wracal.
Rano wracalem.( areszt domowy)
Nigdy nie spalas u " kuzynki"?
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
