Post: #478
(09-01-2018, 14:18)Majami napisał(a): Jesli matka staje sie najwazniejsza kobieta w zyciu syna to jest tragedia jego przyszłej partnerki.Mam trzech synów ,wiem że mój czas matkowania juz minął .Matka tak naprawdę jest nr 1 dla syna dopoty ,dopóki nie spotka dziewczyny ,w chwili tej mozemy tylko cieszyc sie szczęsciem syna .Jezeli syn cała milosc przeleje na swoją wybrankę i ona odczuje ze jest NAJ ,to jest szansa ze synowa bedzie przychylna dla przyszłej tesciowej
Madra matka we własciwym czasie powinna sie wycofac i byc tłem ( nikt nie mówi że przestaje byc w tym czasie matka).
Po byciu tym tłem na czas usamodzielniania się syna i stawaniu się mezczyzną zajmie pozycje nr 2 lub 3 , za partnerka i corkami syna( o ile takowe posiada , co równiez nie przekreśla jej roli jako matki)

