Post: #991
Renia, ty masz jakieś życie po za wirtualnym?
Jak widzę jak się cieszysz z plusików na jakimś forum, lub z rozrastania tematu i ilości userów podglądających temat, to jest mi cię żal.
Jak masz potrzebę akceptacji, to przygarnij jakieś bezdomne zwierzątko.
Ja daję ci 100% gwarancje na to, że akceptację, miłość i radość będziesz miała codziennie, jeśli poświęcisz zwierzątku tyle czasu, co poświecasz swoim wirtaulnym występom.
Tu jak widzisz nie zawsze otrzymujesz aplauz. Częściej słychać gwizdy.
Jak widzę jak się cieszysz z plusików na jakimś forum, lub z rozrastania tematu i ilości userów podglądających temat, to jest mi cię żal.
Jak masz potrzebę akceptacji, to przygarnij jakieś bezdomne zwierzątko.
Ja daję ci 100% gwarancje na to, że akceptację, miłość i radość będziesz miała codziennie, jeśli poświęcisz zwierzątku tyle czasu, co poświecasz swoim wirtaulnym występom.
Tu jak widzisz nie zawsze otrzymujesz aplauz. Częściej słychać gwizdy.
Autor postu otrzymał za niego ostrzeżenie w ilosci : 1 powod : Dalsze prowadzenie kłótni.