Kindergeld - zasiłek rodzinny w Niemczech

Czemu tak piszesz jak Filip z konopi ?jaj Diego mi pomagała załatwić sprawę bylam tu kilkanaście razy dziennie,nawet jak w pracy bylam to się logowałam.Pozniej jak się okazało że to ja jestem kimś co ją oszukał to tu nie wchodziłam bo po co powiedz ? Pisałam do Diego ze to nie ja jestem tłumaczyłam ale niestety Diego nie odpisala zreszta nie dziwie się bo jak ktoś taj zrobił.Tylko co ja jestem winna ? Trudno juz sie pogodzilam z tym bo nie wiem nawet co zrobić żeby udowodnić ze to nie ja ją oszukałam.
Tak w ogóle to nie było takiej sytuacji że podałam jej dane faceta który nie istnieje,w mojej sytuacji nie było takiej potrzeby bo Diego pomagała mi od złożenia wniosku do końca bez udziału byłego.Pisała mi pisma do Urzędów Niemieckich bo nie nie miałam dokumentów Niemieckich byłego męża takich jak potwierdzenie zameldowania w Niemczech czy zaświadczenia z Urzędu Skarbowego.Niby po co miałabym jej podawać fałszywe dane jak wszystko pozytywnie jest załatwione i teraz czekam na decyzję.
Nie wiedzialam ze w Sachen można rozmawiać po Polsku bo skąd mam to wiedzieć ? nie czytam wszystkiego na bieżąco,nie wiedziałam i dlatego też pytalam czy ktos mógłby zadzwonić w moim imieniu.
Anita naprawde dzwonilam i numer wybieralam na różne sposoby ale nie mogę sie połączyć..

W Sachen nie wiefzialam