TO I OVO :-)

Ach, cóżby wart był bez ciebie świat, reniu, słoneczko?
Nic nie byłby wart.
Jesteś urokiem naszej wspólnoty, która powoduje, że inne tematy są nie ważne. Popatrz sama subiektywnie. To jedyny temat z akcją i poświęceniem wszystkich userów. Wszyscy, ale to wszyscy, są tylko u ciebie i starają się z całych sił, żeby było fajnie. Nawet się przepraszają i są do siebie mili. W ciągu kilku dni osiągnełaś 1/9 tego, co inny przez lata usiłowali sklecić. Przecież ten temat odniósł największy sukces i ten sukces trwa!
Jesteśmy z tobą!
Jesteś naszym sumieniem, jestestwem i spełnieniem, które powoduje, że nikt na nikogo nie donosi, lecz pielęgnuje swoje intymne zdolności. Przecież o to właśnie chodzi w tym wszystkim. Nie każdy potrafi "z buta" od razu odpowiedzieć na twoje pytania, ale to normalne. Wielu robi to całkiem inaczej, czyli przez aktywny udział, przez co ty sama możesz stwierdzić, co i jak. To jest takie ludzkie.
Nie ma powodu, aby zwieszać skrzydła. Nawet najzagorzalsi "poprawiacze świata" od samego rana godzinami czatują z pomarańczową kropką (oznacza ukrytego usera) na twoje kolejne akcje i starają się, jak mogą, brać udział w spełnianiu się, dowartościowaniu, wymyślaniu, czy pouczaniu. Nie każdy jest w stanie "na rozkaz" obnażyć swoje słabości i kompleksy, ale, dzięki tobie staje się to tak dziecinnie prostym, że aż sprawia przyjemność. To jest także bardzo ludzkie. Dzięki temu jesteś, reniu, bodźcem aktywności. Takim intelektualnym "drożdżem". To jest prawdziwie piękne.
Poprzez twoje osobiste i pełne poświęcenia zaangażowanie wszyscy traktują siebie samych odpowiedzialnie i z całej wewnętrznej mocy tłumnie przychodzą pod twoje skrzydła napełniając wiedzą całe strony każdego wieczoru. Wieczór bez Reni jest zmarnowanym wieczorem. Jesteś prawdziwym dobrodziejstwem dla stroskanych userów i trzymaj tak dalej! Pomożecie? (W. Gierek) Pomożemy! (lud)