Post: #26
Fajnie , ze istnieja takie alternatywy ..dla kazdego cos innego.
Jest ich coraz wiecej , w roznych formach .
Swiadczy to o tym , ze ludzie jednak wola zyc ze soba , a nie obok siebie .
Czytalam kiedys artykul chyba o tej wspolnocie i tam zaskoczyla mnie wypowiedz jednej z nich .
A mianowicie , czula sie tam pod ciagla kontrola i obserwacja .
Hm..to by byla zbyt wysoka cena dla mnie .
Tak samo jak ta wspolna szafa i lazienka , o ktorej pisze Egle .
Jednak po opuszczeniu jaskini , czlowiek sie rozwydrzyl po drodze .
To juz wole moja wspolnote , gdzie mamy wspolne mieszkanie do dyspozycji , ogrod , piwnice , biblioteke .
Konto w banku tez mamy , ale na urlop se nie mozna wziac .
Bedziemy za to meblowac na nowo jeden pokoj we wspolnym mieszkaniu ...tez fajnie.
Jest ich coraz wiecej , w roznych formach .
Swiadczy to o tym , ze ludzie jednak wola zyc ze soba , a nie obok siebie .
Czytalam kiedys artykul chyba o tej wspolnocie i tam zaskoczyla mnie wypowiedz jednej z nich .
A mianowicie , czula sie tam pod ciagla kontrola i obserwacja .
Hm..to by byla zbyt wysoka cena dla mnie .
Tak samo jak ta wspolna szafa i lazienka , o ktorej pisze Egle .
Jednak po opuszczeniu jaskini , czlowiek sie rozwydrzyl po drodze .

To juz wole moja wspolnote , gdzie mamy wspolne mieszkanie do dyspozycji , ogrod , piwnice , biblioteke .
Konto w banku tez mamy , ale na urlop se nie mozna wziac .

Bedziemy za to meblowac na nowo jeden pokoj we wspolnym mieszkaniu ...tez fajnie.