Post: #195
Kochanie! To wszystko nie ma znaczenia. Co ty tam przedstawiłaś, czy opisałaś. Co tu przedstawiać, jak tu i tak rzadko kiedy kto jest.
Co ty tam odbierasz - to twoja sprawa.
Jedno jest pewne: tu trzebać wpaść na krótko koło dziewiątej rano, potem na krótko koło czternastej, a potem trochę wieczorkiem.
Co do nowego tematu "założonego przez ciebie", to chodzi ci przecież tylko o krytykę krytyk na forum.
To trzeba ludziom wytłumaczyć. Ja nie mam zamiaru tego robić.
Odwiedziny polegają na tym, żeby nagle powiedzieć "Witam!", a potem na końcu dodać "Pozdrawiam!" i pożyczyć "miłego dnia". Zawartości pomiędzy nie ma żadnej.
Pytałam w poradach w osobnym temacie na temat doświadczeń z Fotobuch. Admin obiecuje wszędzie pomoc.
Nikt nie ma doświadczeń?
Ma.
Ale, nie umie się wysłowić, czyli nie ma porad i nie ma pomocy.
Każdy za to potrafi zawsze to:
P.s.: I tak wkrótce polecisz, bo ten z Qeen "od tyłu" już się na ciebie czaił. Ja pewnie też polecę za te "rewolucyjne" wpisy. So wie der Herr - so sein Gescherr.
Co ty tam odbierasz - to twoja sprawa.
Jedno jest pewne: tu trzebać wpaść na krótko koło dziewiątej rano, potem na krótko koło czternastej, a potem trochę wieczorkiem.
Co do nowego tematu "założonego przez ciebie", to chodzi ci przecież tylko o krytykę krytyk na forum.
To trzeba ludziom wytłumaczyć. Ja nie mam zamiaru tego robić.
Odwiedziny polegają na tym, żeby nagle powiedzieć "Witam!", a potem na końcu dodać "Pozdrawiam!" i pożyczyć "miłego dnia". Zawartości pomiędzy nie ma żadnej.
Pytałam w poradach w osobnym temacie na temat doświadczeń z Fotobuch. Admin obiecuje wszędzie pomoc.
Nikt nie ma doświadczeń?
Ma.
Ale, nie umie się wysłowić, czyli nie ma porad i nie ma pomocy.
Każdy za to potrafi zawsze to:
![[Obrazek: zebyszdech.jpg]](http://nasze-niemcy.pl/wrzucaniezdjec/images/zebyszdech.jpg)