Post: #26
(13-10-2017, 09:19)Miecznik napisał(a): A wracając do tematu, to jak zwykle wypisujesz głupstwa. Widzę, że niewiele wiesz o tym o czym piszesz, czyli o dochodach i wydatkach proboszcza. Klepiesz tak co Ci wyobraźnie podpowie.Nic nie sugeruję Mieczniku. Gdyby plebania była księdza, to wtedy nie byłoby celibatu w kościele katolickim. Plebania należy do kościoła, ale zbudował ją ksiądz dobrodziej ze składek wiernych, a nie z środków kościelnych.
Czy Ty w ogóle chcesz zasugerować, że plebania jest własnością księdza, kupiona z jego wypłaty?
Dawno w Polsce nie byłem, ale kiedy bywałem, to zawsze najładniejszym budynkiem w dzielnicy, wsi, czy miasteczku była plebania. Pamiętam też jak budowano nowe kościoły w moim mieście.
Stawiano barak z ołtarzem, a potem budowano dom obok baraku - to była plebania, jak ta została ukończona, to zabierano się za budowę kościoła.
Na mojej ostatniej kolędzie w PL ksiądz dobrodziej bardzo mnie ubawił, bo ze słowami wyrzutu prawił mi, że nie widział mnie jeszcze nigdy na budowie kościelnej ( czytaj plebanii ). Moja informacja, że mam dwójkę dzieci i że pracuję 7 dni w tygodniu nie wywołała w nim zrozumienia. On był święcie przekonany, że jestem złym wiernym pomimo sowitego datku, który skasował.

(13-10-2017, 22:43)Miecznik napisał(a): To nie nasza logika, to Twoja skleroza. Znajdź mi temat na którym o Smoleńsku i zamachu pisałem. - Wypiłeś chłopie za dużo, czy zjadłeś za mało? - Znów jakieś wyssane z palca insynuacje.No niestety dawnego forum MP nie ma, więc nie mogę zacytować, a pamięć ma dobrą
