Post: #95
(13-10-2017, 18:40)Renia napisał(a): Zielonka,z racji tego,ze moja praca to wojaze po europie to moge ci powiedziec,ze rozne milosci mi sie zdazaly.Moj maz austryjak,nie wytrzymal tempa mojego zycia i mojej pracy.Poszedl sobie z wdowa z dwojka dzieci.
Niemiec,oswiadczyl sie w tym samym dniu w ktorym mnie poznal.Niestety nie bylam gotowa na takie niespodzianki.
A Polak? Kiedy odeszlam,skoczyl z pierwszego pietra.Na szczescie zlamal tylko reke.Wrocilam ale alkohol mi go zabral.
Chcesz wiedziec cos wiecej?
Nawet baletnicom nie zawsze slonko swieci

Takie jest zycie

(13-10-2017, 16:52)Freddy napisał(a): Ze co? Ze Wlosi?
Ponoc Wloch umie zadbac go kobiete.
I to nie raz czy dwa ale cala noc !!!
Prawda ci to czy zwykly wymysl ?
Czy moze ktos kompetentny w sprawie sie wypowiedziec?
Nigdy nie mialam do czynienia z obcokrajowcem i nie mam ochoty na taki zwiazek, to nie moj swiat , co chodzi o Wlochow ,to sa takie cieple kluchy, kurdupelki, zgrywusy pewni siebie

