Post: #114
Masz racje Miecznik,temat trzeba znowu zawrocic na wlasciwe tory.Tak jak myslalam,jest to temat zastepczy.Pis zawsze wyciaga takie tematy w postaci zaslony dymnej i przemyca inne ustawy np.o Konstytucji.
Co na to Niemcy?
Niemieccy dyplomaci wypowiedzieli się już na temat reparacji, odnosząc się do słów Jarosława Kaczyńskiego. – Z punktu widzenia finansowego, moralnego i politycznego sprawa jest zamknięta – mówią cytowani przez „Rzeczpospolitą”. Według Berlina Polska już kilkukrotnie zrzekła się prawa do odszkodowania – najpierw w 1953 roku, później w 1970 (uznanie przez RFN granicy na Odrze i Nysie), następnie w latach 1989 i 1990. Ostatnio sprawę tę poruszano w 2004 roku, kiedy z kolei roszczenia pod adresem Polski skierowało zrzeszające niemieckich wypędzonych Powiernictwo Pruskie.
Jak pisze „Rzeczpospolita”, dyplomaci znad Szprewy podkreślają, że nie zamierzają zaprzeczać odpowiedzialności Niemiec za wybuch wojny i okupację, jednak słowa Jarosława Kaczyńskiego traktują jako zagrywkę polityczną na potrzeby wewnętrzne."
Takie roszczenia moglyby pociagnac lawine innych odszkodowan np.polskich Zydow,ktorzy zostawili w Polsce pokazny majatek.Dolaczyliby Niemcy tak jak np.pani Trawny i co? Nie warta skorka za wyprawke.
Co na to Niemcy?
Niemieccy dyplomaci wypowiedzieli się już na temat reparacji, odnosząc się do słów Jarosława Kaczyńskiego. – Z punktu widzenia finansowego, moralnego i politycznego sprawa jest zamknięta – mówią cytowani przez „Rzeczpospolitą”. Według Berlina Polska już kilkukrotnie zrzekła się prawa do odszkodowania – najpierw w 1953 roku, później w 1970 (uznanie przez RFN granicy na Odrze i Nysie), następnie w latach 1989 i 1990. Ostatnio sprawę tę poruszano w 2004 roku, kiedy z kolei roszczenia pod adresem Polski skierowało zrzeszające niemieckich wypędzonych Powiernictwo Pruskie.
Jak pisze „Rzeczpospolita”, dyplomaci znad Szprewy podkreślają, że nie zamierzają zaprzeczać odpowiedzialności Niemiec za wybuch wojny i okupację, jednak słowa Jarosława Kaczyńskiego traktują jako zagrywkę polityczną na potrzeby wewnętrzne."
Takie roszczenia moglyby pociagnac lawine innych odszkodowan np.polskich Zydow,ktorzy zostawili w Polsce pokazny majatek.Dolaczyliby Niemcy tak jak np.pani Trawny i co? Nie warta skorka za wyprawke.