Post: #17
Alez oczywiscie, ze Polacy wcale nie sa niewinni. Polacy tez wszczynali wojny, tylko o tym w szkole nas nie uczono. Te wszystkie ekspansje na wschod, to po co byly?
Albo historia zwyciestwa pod wiedniem!
Sobieski pod Wiedniem nie zwyciezyl, bo Polacy chcieli bezinteresownie pomoc Austriakom, czy tez dlatego, bo chcieli odeprzec islam z Europy.
Alez skad! To bylo calkiem inaczej.
Szlachta w Polsce w tym czasie byla ze soba sklocona, "liberum veto" kazdemu cos mowi. Takie byly wtedy czasy, ktore oddaje rzetelnie przyslowie: "Gdzie Polakow dwoch, tam 3 zdania".
Jak wiec to mozliwe, ze tak zwasnionych Polakow mogl ktos w ogole pogodzic? Myslicie, ze Sobieski dal rade zjednoczyc sklocona ze soba szlachte, bo zaczal im opowiadac, ze potrzeba chronic chrzescijanska Europe przed zalaniem islamizmu?
Prawda jest inna.
O legandarnych wrecz bogactwach panstwa osmanskiego krazyly wsrod Polakow opowiesci, a przepiekne i drogie towary trafialy przez kupcow drogami handlowymi do Polski. Zwroccie uwage, ze ubior naszej szlachty w 17 w. bardziej przypomnial czlowieka orientu, niz czlowieka zachodu.
No i wlasnie, dochodzimy do sedna. Ta chec grabiezy i przejecia legendarnch bogactw zjednoczyla Polakow. Tylko dlatego Sobieski mogl przekonac do wyprawy i pogodzic zwasnionych Polakow. I tylko dlatego udalo mu sie zgromadzic tak wielka armie.
Polacy pozabijali Turkow, nakradli i nagrabili co tylko bylo mozna, no a przy okazji - odparli Turkow spod Wiednia.
A nasza historia uczy dziadki, jak to Polacy bezinteresownie ochronili Wieden i cala Europe przez najazdem Turkow. Naturalnie nie wspominajac, co bylo prawdziwym powodem tej pomocy.
Albo historia zwyciestwa pod wiedniem!
Sobieski pod Wiedniem nie zwyciezyl, bo Polacy chcieli bezinteresownie pomoc Austriakom, czy tez dlatego, bo chcieli odeprzec islam z Europy.
Alez skad! To bylo calkiem inaczej.
Szlachta w Polsce w tym czasie byla ze soba sklocona, "liberum veto" kazdemu cos mowi. Takie byly wtedy czasy, ktore oddaje rzetelnie przyslowie: "Gdzie Polakow dwoch, tam 3 zdania".
Jak wiec to mozliwe, ze tak zwasnionych Polakow mogl ktos w ogole pogodzic? Myslicie, ze Sobieski dal rade zjednoczyc sklocona ze soba szlachte, bo zaczal im opowiadac, ze potrzeba chronic chrzescijanska Europe przed zalaniem islamizmu?
Prawda jest inna.
O legandarnych wrecz bogactwach panstwa osmanskiego krazyly wsrod Polakow opowiesci, a przepiekne i drogie towary trafialy przez kupcow drogami handlowymi do Polski. Zwroccie uwage, ze ubior naszej szlachty w 17 w. bardziej przypomnial czlowieka orientu, niz czlowieka zachodu.
No i wlasnie, dochodzimy do sedna. Ta chec grabiezy i przejecia legendarnch bogactw zjednoczyla Polakow. Tylko dlatego Sobieski mogl przekonac do wyprawy i pogodzic zwasnionych Polakow. I tylko dlatego udalo mu sie zgromadzic tak wielka armie.
Polacy pozabijali Turkow, nakradli i nagrabili co tylko bylo mozna, no a przy okazji - odparli Turkow spod Wiednia.
A nasza historia uczy dziadki, jak to Polacy bezinteresownie ochronili Wieden i cala Europe przez najazdem Turkow. Naturalnie nie wspominajac, co bylo prawdziwym powodem tej pomocy.
