Post: #114
Ferdydurke,
nie wchodzenie w zycie intymne innych ludzi... nazywasz pruderia?
Wiesz, gdyby Twoja demagogie przyrownac do Wyscigu Pokoju, to musialby on miec 150 etapow i to tylko w gorach Afganistanu.
Obzarstwo p. Pawlowicz zdecydowanie mnie nie podnieca, wiec nie musisz pytac.....
nie wchodzenie w zycie intymne innych ludzi... nazywasz pruderia?
Wiesz, gdyby Twoja demagogie przyrownac do Wyscigu Pokoju, to musialby on miec 150 etapow i to tylko w gorach Afganistanu.
Obzarstwo p. Pawlowicz zdecydowanie mnie nie podnieca, wiec nie musisz pytac.....