Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja!

Nie roozumiem zwady miedzy Dins a Majami..Zyjemy aktualnymi problemami naszego kraju.To chyba dobrze  No napewno lepiej jak dyskutowac o krowach.
Na koniec chcialam napisac pare slow o moich przemysleniach.
Polacy maja w sobie duzy potencjal ale niestety nie mamy dobrych nauczycieli,ktorzy potrafia pokierowac w odpowiednim kierunku mlode umysly.Programy w szkolach sa kiepskie.Nie bierze sie pod uwage indywidualne zdolnosci ucznia.Nie staraja sie wydobyc z mlodziezy to co w nich najlepsze.Maja swoj program i go wykonuja aby zasluzyc na nagrode.
Rzad potrzebuje na wszelki wypadek mieso armatnie wiec wpaja sie mlodziezy patriotyzm.^To jest zapotrzebowanie na zolnierzy.Ogladam TV Polonia i itvn bo tylko na te programy mam karte.Polonie poprostu sie nie da ogladac.
Programy caly czas nawiazuja do przeszlosci.Robia wykopaliska i znajduja ciala bohaterow pomordowanych  to przez Rosjan to przez Ukraincow a to przez Nkwd.Mlodziez jezdzi poslusznie na ziemie gdzie pochowani sa nasi dziadowie i pielegnuje te groby.Ponad wszystko powraca sie do "zaslug"sp.Lecha  Kaczynskiego.Jaroslawa tez  wynosi sie pod niebiosa,wydaje sie ksiazki,maja kupic palacyk dla niego,nawet sa relikwie w postaci krzesla na ktorym siedzial Jaroslaw w jakiejs tam wiosce.Jednym slowem kult jak w Korei.Pis pisze na nowo  historie.Dlaczego sie utumania mlodziez,zmuszajac ja do zycia przeszloscia.Tym sposobem pozbawia sie ludzi widokow na przyszlosc.Ciagle zycie pod aura przeszlosci to koszmar.I te ciagle rocznice gdzie pedzi sie mlodzie z malymi proporczykami,zeby sobie pomachaly do telewizji. Wkurza mnie to siedzenie w przeszlosci.Czasu sie nie cofnie a dni mijaja bezpowrotnie. Garstka  swiatlych  Polakow,ktorzy swoim postepowaniem stara sie reprezentowac Polske z innej ciekawszej strony, ale cudow nie  zrobi.
Na koniec wam  powiem,ze dzieci rodza sie madre a potem ida do szkoly.