Post: #59
(04-08-2017, 00:52)ferdydurke napisał(a):Każdy ma prawo do swojego zdanie,tym się różnimy i na tym polega nasza odmienność ,aczkolwiek ojczyzna jest jest niczym matka ,bywa troskliwa ,czasami niezaradna ,zwłaszcza gdy nie bardzo może ze względów niezależnych od nas...co do honoru ,no wiesz tutaj nie ma zmiłuj się ,albo go masz ,albo nie ..wybór należy do Ciebie ...co do dumy ,czyżbyś miał się czego wstydzić ?????(04-08-2017, 00:30)~Tlen~ napisał(a): Witam !Tlenie, witaj! To fajnie, że tu przybyłaś, bo zawsze ceniłem twoje wpisy, ale dzisiaj się z Tobą nie zgadzam.
Jakoś tak czytam i nie wierzę własnym oczom co to poniektórzy piszą....cóż może być ważniejszego od ojczyzny,honoru i dumy z tego kim się jest skąd się pochodzi...no chyba że ktoś wychodzi z założenia " tam moja ojczyzna gdzie mi chleb dają" ...podziwiam ludzi o podobnych poglądach. Ostatnimi czasy mam kontakt z dużą liczbą polskiej młodzieży i ku memu zaskoczeniu dla nich wartości o których wspomniałem powyżej są wartościami nadrzędnymi ...nie ukrywam że bardzo mi się to podoba,ponieważ myślałem że współczesna młodzież dzisiejsza bywa bardziej liberalno-lewacka dla której Ojczyzna jest pustym słowem i tylko miejscem na mapie...
Dlaczego? Bo mamy inne pojęcie na temat ojczyzny, dumy i honoru.
Co to jest ta ojczyzna? Granice państwa, czy granice w których się poruszam?
Co jest dla mnie ważne w tej ojczyźnie? Wszystko, czy też rodzina, przyjaciele, sąsiedzi i znajomi?
Dlaczego mam się solidaryzować z Wackiem ze Szczecina, który jest oszustem, złodziejem i pijakiem?
Co to jest honor i duma? Dlaczego nie mówimy o Civil Courage?
Co dla Ciebie jest istotniejsze - duma i honor, czy Civil Courage?
Te wszystkie slogany pod hasłem Bóg, honor, ojczyzna, to są pustosłowia bez pokrycia. Gdyby one miały pokrycie to nie mielibyśmy w Europie 4 milionów polskich emigrantów, żyjących w tychh, lewackich" krajach.