Post: #1143
No tak... poprzednicy tak zdobili Urzad Prezydenta, ze Polska swiecila jak gwiazda polnocy przy porannej mgle.
Komoruski, chrabia herbu nijakiego.
Ten przed nim bardzo chcial , ale zachorowal na chorobe filipinska.
No i o tym, co "nie chcem ale muszem" nalezy pamietac....
Same brylanty....
Demokracja kwitla jak maki pod Monte Casino...
Komoruski, chrabia herbu nijakiego.
Ten przed nim bardzo chcial , ale zachorowal na chorobe filipinska.
No i o tym, co "nie chcem ale muszem" nalezy pamietac....
Same brylanty....
Demokracja kwitla jak maki pod Monte Casino...