Post: #39
Ja ciebie zdiagnozowałem w temacie "Pies moich marzeń" i każdym swoim wpisem potwierdzasz, że ta diagnoza była poprawna i nie mam potrzeby rewidowania moich poglądów w stosunku do ciebie.
Tłumaczenie się z tego, że nie jestem wielbłądem nie ma sensu!
Ale spróbujmy zastosować twoją metodologię do twojej osoby i rzućmy w świat myśl, że na swoje zwierzęce hobby, srodki finansowe zdobywasz poprzez metody uważane społecznie za niezbyt chlubne, lub karalne, a epitety z nich wynikające są powszechnie uznawane za obraźliwe lub ordynarne!
Szkoda, że slkasowałem pewne zdjęcia!
Tłumaczenie się z tego, że nie jestem wielbłądem nie ma sensu!
Ale spróbujmy zastosować twoją metodologię do twojej osoby i rzućmy w świat myśl, że na swoje zwierzęce hobby, srodki finansowe zdobywasz poprzez metody uważane społecznie za niezbyt chlubne, lub karalne, a epitety z nich wynikające są powszechnie uznawane za obraźliwe lub ordynarne!
Szkoda, że slkasowałem pewne zdjęcia!