Post: #3
Na kulture wydaje sie w Polsce o 50,5% za duzo.
Po co wydawac pieniedze na cos, czego nie ma?
Prawda jest, ze nie raz mozna sie chwycic za glowe przy placeniu rachunku.
Za produkcje wedlin i miesa wzieli sie nowobogaccy.
Nazwy i ceny sa inne, smaki te same( zadne)
Paliwo kosztuje prawie tyle samo co w DE.
Sprzet elekroniczny rowniez.
Tzw promocje to pic na wode.
Wynajecie mieszkania to koszty z Manhatanu.
Wiec o czym jest ten Artykul?
Jedynie prostytutki sa tansze, bo ich wiecej niz klientow.
Po co wydawac pieniedze na cos, czego nie ma?
Prawda jest, ze nie raz mozna sie chwycic za glowe przy placeniu rachunku.
Za produkcje wedlin i miesa wzieli sie nowobogaccy.
Nazwy i ceny sa inne, smaki te same( zadne)
Paliwo kosztuje prawie tyle samo co w DE.
Sprzet elekroniczny rowniez.
Tzw promocje to pic na wode.
Wynajecie mieszkania to koszty z Manhatanu.
Wiec o czym jest ten Artykul?
Jedynie prostytutki sa tansze, bo ich wiecej niz klientow.