kindergeld

Witam jestem nowa i mam problem.nie wiem juz do kogo pisac i gdzie szukac pomocy.Maz prowadzil firme jednoosobowa w niemczech i tam otrzymywal zasilek na nasza corke ktora ma 17 lat i caly czas sie uczy.firme prowadzil tam ponad 9 lat tam tez byl zameldowany u naszej starszej corki ,ktora tam mieszka i ma rodzine.tam sie rozliczal a ja z corka mieszkam w pl i nie pracuje i nie otrzymuje tu zadnych zasilkow.problem polega na tym iz w ubieglym roku familinkasa zazadala doslania rachunkow,wyciagow z kata za rok 2014 i nagle przyszla decyzja ze mamy zwrocic kindergeld za caly ten rok wypisali mase roznych pargrafow-nie wiadomo o co chodzi-maz poszed do prawnika niemca,ktory oczywiscie sprawa sie nie przejal napisal list-200e- nastepny list -200e- i bez efektu i wtedy maz zmienil prawnika na polskiego bo stwierdzil moze lepiej sie dogada i oczywiscie na wstepie bylo tak ze sprawa do zalatwienia ale po czasie nie wiemy co sie stalo bo okazalo sie ze jednak nie.zaczelismy sie upierac zeby oddac to do sadu wiec ten prawnik odradzal ,ale doszlo do jakiegos smiesznego spotkania niby w sadzie ,oczywiscie na nasza niekozysc.do sedna caly czas sie wszyscy upieraja ze mamy te kase zwrocic ,teraz doszlo jeszcze ze mamy oddac za 2015 do kwietnia 2017 bo 5.05.2017 maz wymeldowal firme.bo cala ta sprawa odbila sie na jego zdrowiu i nie mogl dalej prowadzic tam firmy.jest to kwora prawie 8 tys.euro co dla nas jest to wielka kwota.moze znajdzie sie ktos co pomoze nam.