Post: #4
Uber to opcja gdzie tak naprawdę wiezie cie aplikacja , która w razie wypadku umyje ręce. Nie masz pewności czy kierowca ma kwalifikacje i badania.
Za pare groszy ryzykuje się własne zdrowie i życie.
Pomysł tak samo idiotyczny jak załapanie sie na blablacar , nie masz pojecia z kim tak naprawdę jedziesz i jakie umiejetnosci kierowania pojazdem dana osoba ma. Przewożnicy licencjonowani są ubezpieczeni.
No ale czego to niektórzy nie zrobią by zaoszczędzić 10 zł.
Za pare groszy ryzykuje się własne zdrowie i życie.
Pomysł tak samo idiotyczny jak załapanie sie na blablacar , nie masz pojecia z kim tak naprawdę jedziesz i jakie umiejetnosci kierowania pojazdem dana osoba ma. Przewożnicy licencjonowani są ubezpieczeni.
No ale czego to niektórzy nie zrobią by zaoszczędzić 10 zł.