Post: #44
(01-06-2017, 18:48)ferdydurke napisał(a): Iberte, obecnie Polska ma jeden zespół muzyczny, który jest ceniony na całym świecie to Behemoth, reszta to jest Kozia Wólka.
Uwielbiany w Polsce Michał Wiśniewski zrobił karierę na coverach Toten Hosen.
Kiedy wiele lat temu byłem na koncercie Deep Purple, która grała tournee "Concerto for Group & Orchestra", to grupie towarzyszyli filharmonicy z Bukaresztu, a nie z Warszawy. Napewno byli tańsi niż Polacy, ale byli na tyle dobrzy, że DP ich zaangażowało.
Możemy sobie tłumaczyć, że to nasi artyści i tym się zadawalać. Szkoda tylko, że większość polskich artystów reprezentuje poziom Teofila Ociepki, lub Nikifora. Dla Ciebie mogą to być artyści, dla mnie to kicz i tandeta, która ze sztuką nie ma nic wspólnego, nawet wtedy gdyby była prezentowana do homarów i argentyńskich filetów.
Moze inaczej....
Okreslenie "artysta" uzylem,poniewaz pan Pospieszalski,w swoim programie sam sie tak nazwal.
Moja ocene poziomu artystycznego polskich "artystow"przedstawilem Ci juz w temacie opolskim.
W tym temacie jedynie go uzpelnilem.
Behemoth nie znam,wiec zajrzalem do Wiki.
Fajni ludzie ,bo z Gdanska,jednak znac ich nie moglem,poniewaz nie uznaje takiej muzyki.
Wisniewskiego zobaczylem pierwszy raz,w jego patetycznym wystapieniu w konkursie Eurowizji.
Nie przeszkadza mi,ze ma swoich fanow.Festiwal piosenki zolnierskiej tez ich mial.
No,ale o gustach sie nie dyskutuje....
Sadze,ze poziom artystyczny,oprocz techniki i marketingu wywodzi sie rowniez z wrazliwosci.
Pomijajac oczywiscie geniuszy,ktorzy byli 24 h speed.
Dzisiaj nie usiadziesz pod lipa z mlodzieza,by rozmawiac o tworczosci.
Jezeli zapytasz o Marie Rilke,to uslyszysz jedynie....nie znam kobiety.
Jozia znaja z dyskoteki,a nie z Ferdydurke....
3/4 kraju slucha disco-polo i jest cool.
Doda jest"zajebista" i narod sie cieszy.......