Post: #73
(25-05-2017, 19:30)Majami napisał(a): Moim sąsiadem w Polsce był wysoki oficer UB , bardzo szanowany człowiek ( nie naduzywał władzy jaką miał ).
Mój kumpel był asystentem komornika , niestety nie wytrzymał emocji jaka towarzyszy temu zajeciu.
ktos musi wykonywać niewdzieczna robotę.
A no musi...
Jeden wybiera miotle drugi procenty....