Post: #59
wiesz mielismy sasiadow , ktorzy pracowali w policji i w urzedzie bezpieczenstwa itp. byli to naczesciej ludzie gleboko zalezni od alkoholu, stronili od kontaktow sasiedzkich, nasz saiad byl komendantem policji i mial 4 synow, synkowie byli niezle rozrabiaki,ale zawsze im sie wszystko upieklo