Post: #3
Co prawda we Wrocławiu nie było metra tylko tramwaje , ale ja chyba mieszkam w innej Polsce bo naprocentowanych spotykałam mniej wiecej tyle samo ile w innych miejscach w Europie.
Jakos tez otaczaja mnie ludzie czytający zarówno ksiazki jak i gazety , pewnie dlatego nie wprawia mnie to w zdumienie.
W Polsce jest wielu emigrantów , ale raczej z Ukrainy. Nie sa oni tak barwni jak inne nacje , może dlatego nie wyróżniaja się w tłumie.
Jakos tez otaczaja mnie ludzie czytający zarówno ksiazki jak i gazety , pewnie dlatego nie wprawia mnie to w zdumienie.
W Polsce jest wielu emigrantów , ale raczej z Ukrainy. Nie sa oni tak barwni jak inne nacje , może dlatego nie wyróżniaja się w tłumie.