Post: #103
ad Anita do komentarza pod moim postem, gdyby to był problem pomiędzy mną i Fabkiem, to mógłbym go wyjaśniać prywatnie. Ja pozwoliłem sobie na publiczne wyrażenie swojego - subiektywnego zdania w tym temacie. Problem polega na tym, o czym napisałem w drugiej części mojego poprzedniego postu.
Do przemyślenia - wyniki AfD w krajach byłego DDR były oszołamiające. W landach zachodnich ten wynik nie jest już tak imponujący - vide Saarland, Schleswig-Holstein, czy NRW, nagle z 24 zrobiło się w najlepszym przypadku 7,4%. To są kraje o ponad 70 latach tradycji tolerancji, a my z Polszy i Dederówka, raptem 28 lat demokracji mamy za sobą, odliczaljąc w polskim przypadku 4 lata pisuarowych czasów i to potem rezultuje na forach takich jak MP, czy N-N.
Do przemyślenia - wyniki AfD w krajach byłego DDR były oszołamiające. W landach zachodnich ten wynik nie jest już tak imponujący - vide Saarland, Schleswig-Holstein, czy NRW, nagle z 24 zrobiło się w najlepszym przypadku 7,4%. To są kraje o ponad 70 latach tradycji tolerancji, a my z Polszy i Dederówka, raptem 28 lat demokracji mamy za sobą, odliczaljąc w polskim przypadku 4 lata pisuarowych czasów i to potem rezultuje na forach takich jak MP, czy N-N.