Post: #66
Anita, kup sobie vit.B w zastrzykach, niech Ci jaks pielegniarka robi domiesniowo.. po kuracji bedziesz jak nowa i apetycik bedzie! 
Jeszcze całkiem niedawno witamina ta była przepisywana masowo na tzw. "wzmocnienie", zwłaszcza osobom starszym, u którym niedobory były głębokie. Ale cóż się okazało? Człowiek po zastrzyku z B12 przez 3 lata nie przychodził do lekarza. Taka strata kasy... tak nie mogło dalej być. Przestano przepisywać witaminę, zaczęto antybiotyki - które jak wiadomo osłabiają system odpornościowy. Osoba po kuracji antybiotykowej, z wyjałowionym organizmem, będzie chorować 2 razy częściej - i dwa razy tyle zapłaci za wizyty i za leki."
http://vistafit.manifo.com/witamina-b12

Jeszcze całkiem niedawno witamina ta była przepisywana masowo na tzw. "wzmocnienie", zwłaszcza osobom starszym, u którym niedobory były głębokie. Ale cóż się okazało? Człowiek po zastrzyku z B12 przez 3 lata nie przychodził do lekarza. Taka strata kasy... tak nie mogło dalej być. Przestano przepisywać witaminę, zaczęto antybiotyki - które jak wiadomo osłabiają system odpornościowy. Osoba po kuracji antybiotykowej, z wyjałowionym organizmem, będzie chorować 2 razy częściej - i dwa razy tyle zapłaci za wizyty i za leki."
http://vistafit.manifo.com/witamina-b12
Madry wie co mowi, glupi mowi co wie.