Piłka nożna

Gol Cristiano Ronaldo w meczu z Manchesterem United wywarł duże wrażenie na obrońcy "Czerwonych Diabłów" Rio Ferdinandzie. "Czy ktokolwiek widział wcześniej taką główkę, jak ta Cristiano z środowego meczu?" - napisał 32-letni defensor na Twitterze.

W 30. minucie spotkania na Santiago Bernabeu CR7 przypomniał, że poza bajeczną techniką, czy atomowymi strzałami potrafi też znakomicie grać głową. Największe wrażenie wzbudził jego wyskok. Ronaldo nagle znalazł się kilka pięter nad próbującym go kryć Patrice Evrą, zawisł w powietrzu i precyzyjną główką nie dał szans Davidowi de Gei.

"Czy ktokolwiek widział wcześniej taką główkę, jak ta Cristiano z środowego meczu?" skomentował bramkę Ronaldo Ferdinand na Twitterze. Anglik przypomniał, że ostatnia bramka CR7 przypomina mu gola jakiego zdobył jeszcze w barwach Manchesteru przeciwko Chelsea Londyn w finale Ligi Mistrzów w 2008 roku. "W Moskwie biegłem za Cristiano, aby razem z nim cieszyć się z gola, teraz chciałem za nim biec..., aby go udusić" - dodał.



Po meczu również Alex Ferguson przyznał, że gol Ronaldo był czystą perfekcją. - Pytałem Evrę, dlaczego lepiej nie bronił w tej sytuacji, ale potem zobaczyłem powtórkę i kolano Cristiano na wysokości jego głowy. Pomyślałem sobie: o czym ja właściwie mówię? On jest niesamowity - powiedział menadżer "Czerwonych Diabłów".

Hiszpańskie media poddały główkę Portugalczyka szczegółowej analizie. Wyliczono, że w momencie strzału Ronaldo czubek jego głowy był wysokości 2,93 metra, a stopy na wysokości 1,23 metra. Głowa Evry znajdowała się na poziomie 1,68 metra.