Post: #16
ja nigdy nie wstydzilam sie, ze jestem Polka. bo to nie jest zaden powod. wstydzialm sie wprawdzie za Polakow-zlodziei, ale zawsze sobie dopowiadalam, ze w kazdym narodzie sa zlodzieje.
to zderzenie dwoch nacji i doswiadczenia przy tym zebrane czegos ucza. dlatego chyba tez zrobilam sie otwarta i taka tolerancyjna do innych narodow, bo wlasnie sama bylam obcokrajowcem.
wprawdzie teraz juz sie tak nie czuje, bo jestem u siebie, ale mam zebrane doswiadczenia.
mysle tez, ze w przyszlosci nie zapomnimy, ze pochodzimy z Polski, Francji, czy tez z Wloch. wszyscy beda mieli jakas ciekawa wielnarodowa mieszanke, ze w koncu to nie badzie az takie WAZNE.
wazniejsze stana sie stosunki miedzyludzkie i przede wszystkim - ich jakosc.
to zderzenie dwoch nacji i doswiadczenia przy tym zebrane czegos ucza. dlatego chyba tez zrobilam sie otwarta i taka tolerancyjna do innych narodow, bo wlasnie sama bylam obcokrajowcem.
wprawdzie teraz juz sie tak nie czuje, bo jestem u siebie, ale mam zebrane doswiadczenia.
mysle tez, ze w przyszlosci nie zapomnimy, ze pochodzimy z Polski, Francji, czy tez z Wloch. wszyscy beda mieli jakas ciekawa wielnarodowa mieszanke, ze w koncu to nie badzie az takie WAZNE.
wazniejsze stana sie stosunki miedzyludzkie i przede wszystkim - ich jakosc.