Post: #19
Reprezentant Fundacji Dobrego Pasterza z Sosnowca pojawił się w Sejmie podczas wywiadu z Ryszardem Terleckim. Chciał zwrócić uwagę wicemarszałka na dramat dzieci rozdzielanych z rodzinami. Wtedy do akcji wkroczył działacz PiS z biura prasowego - próbował odciągnąć mężczyznę na bok, zaczął go szarpać i nakazał opuszczenie budynku. Między mężczyznami wywiązała się bójka. W pewnym momencie popychany przez człowieka PiS aktywista zapaśniczym chwytem powalił rywala na posadzkę. Chwilę później został wyprowadzony przez straż marszałkowską.
Podaje serwis TVP...
Dołączyliśmy do tych parlamentów w których możliwa jest bójka
Pewnie kilka telewizji ze świata pokaże to w jakichś programach satyrycznych.
To z pozoru śmieszne wydarzenie jest symbolem tego co mają we łbach ludzie z otoczenia władzy . " Dobry pasterz " dość namolnie ale grzecznie i bez przemocy starał się pytać ważniaka z PiS o jakieś kwestie ważne dla niego. Przygłup i cham a także cienias z biura prasowego PiS przeszedł sam siebie.
Wyciągnął łapy do Pasterza.
To, że w sposób podręcznikowy został obalony nie ma znaczenie . Znaczenie ma to, że temu człowiekowi przyszło do głowy użycie przemocy . Naruszenie nietykalności cielesnej miało miejsce.
Tłumaczenie tego debila to naprędce sklecone alibi. Od pilnowania porządku w sejmie jest straż marszałkowska.
Ten fakt jest znamienny. Mają we łbach to, że przemocą można egzekwować swoje zamiary.
Idą ciekawe czasy.
Podaje serwis TVP...
Dołączyliśmy do tych parlamentów w których możliwa jest bójka

To z pozoru śmieszne wydarzenie jest symbolem tego co mają we łbach ludzie z otoczenia władzy . " Dobry pasterz " dość namolnie ale grzecznie i bez przemocy starał się pytać ważniaka z PiS o jakieś kwestie ważne dla niego. Przygłup i cham a także cienias z biura prasowego PiS przeszedł sam siebie.
Wyciągnął łapy do Pasterza.
To, że w sposób podręcznikowy został obalony nie ma znaczenie . Znaczenie ma to, że temu człowiekowi przyszło do głowy użycie przemocy . Naruszenie nietykalności cielesnej miało miejsce.
Tłumaczenie tego debila to naprędce sklecone alibi. Od pilnowania porządku w sejmie jest straż marszałkowska.
Ten fakt jest znamienny. Mają we łbach to, że przemocą można egzekwować swoje zamiary.
Idą ciekawe czasy.