Post: #158
(30-08-2016, 20:32)egle napisał(a):(30-08-2016, 20:08)uzi80 napisał(a):(30-08-2016, 09:57)egle napisał(a):(29-08-2016, 23:56)uzi80 napisał(a): Portier to mi się kojarzy z szalikiem i z tym że bawił się czołgiem jak pies kozłowski na meline wszedł...poza tym jaszczuka puknał
.
Ciebie też miło poczytać.
taa, ten czołg był niezły, taki podobny, gdzieś na strychu mam, czeka aż syn podrośnie
I słusznie...sam jako "duże dziecko" z chęcią bym posterował.
Dzień całkiem udany ;przede wszystkim słoneczny choć bez uciążliwych upałów,także w pracy szybko zleciało.
Poza tym u mnie ferie dobiegaja końca ...i znowu same znajome twarze na wiosce.
u mnie już też po feriach, ale to dobrze, bo wróciły też rózne zajecia dla dzieci, więc zas w tygodniu ciaśniej wypełniony
dziś słońe znów przygrzało, dla mnie jednak super, bo zawsze motywacja, by rower wyciągnąc z garażu
No z jednej strony dobrze ze szkoła wraca...a z drugiej to poranne wstawanie ...
No...wyciagniety rowerek ...to już pierwszy krok...teraz spróbuj postawić następny
