prowolfing
Użytkownik
- Postów: 4
- Dołączył: 24-01-2015
Witam, chciałabym prosić o pomoc, może ktoś się orientuje. Otóż mam 23 lata i przyjechałam dwa lata temu do mamy, która pracuje i mieszka w Niemczech od jakichś 4 lat. Pracowałam przez ponad pół roku, a kiedy mnie zwolnili, mama postanowiła że pójdę na kurs niemieckiego. Dodam, że obie jesteśmy teraz na zasiłku.
I moje pytanie dotyczy mieszkania. Czy mogłabym się o nie starać? Czy jeżeli mieszkam z mamą i nie mam skończonych 26 lat to nie mam szans na wyprowadzkę w tym momencie?
Z góry dziękuję za pomoc!
•
Anita
- Postów: 2,627
- Dołączył: 11-07-2013
Dziewczyno jestes dorosla i w kazdej chwili mozesz odejsc od mamy.
Nie wiem tylko jak sobie poradzisz na swoim jak jestes na zasilku,bez pracy..
Nie mam pojecia czy doplaca Ci do mieszkania.
Poczekaj na madrzjsze glowy,bo socjale to nie moja mocna strona.
Powodzenia.
•
prowolfing
Użytkownik
- Postów: 4
- Dołączył: 24-01-2015
Anita, ja to wiem. I wiem, że nie mogę całe życie mieszkać z mamą. Ale moja koleżanka w tamtym roku (miała wtedy 22 lata) poszła do JobCenter tak mi się zdaje, w jakiejś sprawie i powiedzieli jej, żeby wracała do mamy bo nie ma skończonych 26 lat. Podpięli ją wtedy pod chłopaka, który miał ponad 26. Więc ja już się zgubiłam, nie wiem jak Niemcy patrzą na wiek.
Chętnie poszłabym do pracy, ale jako, że mam 23 lata to jestem w Jugendberufsagentur a tam powiedzieli mi, że najpierw mam zrobić szkołę a dopiero później pójść do pracy i innej opcji nie ma  A wiem, że bez pracy zwykłego mieszkania spółdzielczego sobie nie załatwię, bo trzeba mieć trzymiesięczne zarobki + na kaucję.
Ponoć JobCenter może opłacać mieszkanie jak się je znajdzie, ale nie wiem czy faktycznie tak jest, różni ludzie różnie gadają. Dlatego może ktoś tutaj się jakoś bardziej orientuje, albo miał podobną sytuację
•
Anita
- Postów: 2,627
- Dołączył: 11-07-2013
Nie mam pojecia,ale w poniedzialek zapytam kolezanki,bo ona badziej oblukana.
Tyle moge dla Ciebie zrobic by Ci pomoc.
A kolezanke podpieli pod chlopaka bo pewnie pracowal i mogl utrzymac dom i ją.
Zapytam ii wtedy powiem co mi powiedziano jak nikt nic nie odpowie.
Diego i Ychna powinny cos na ten temat wiedziec.Maja dorosle dziolchy.
•
ychna
Użytkownik
- Postów: 4,311
- Dołączył: 21-03-2013
Nie ma takiej opcji,
chyba, ze sama na to mieszkanie zarobisz.
Tak wiec do 25 roku zycia - bedac na zasilku mieszkac bedziesz u mamy.
Pozdrawiam ychna
ps. sa oczywiscie wyjatki, ze dziecko nie moze mieszkac z rodzicem (rodzicami) - ale w takim przypadku trafi do Betreute Wohngruppe.
Nie wiem dlaczego nie chcesz mieszkac z mama, jezeli jest to jakas wyjatkowa, specyficzna sytuacja - mozesz porozmawiac o tym ze swoim Betreuer w Sozialamt,
ev. napisz do mnie na priv.
Madry wie co mowi, glupi mowi co wie.
•
do 25 roku zycia sa rodzice zobowiazani finansowo dzieci utrzymywac za dobrych czasow mogly juz 18 - latki na koszt panstwa zyc teraz musza sie meczyc z rodzicami do 25 roku zycia wiec nic tylko jak najszybciej skonczyc szkole i pojsc do pracy innego wyjscia nie ma
•
ychna
Użytkownik
- Postów: 4,311
- Dołączył: 21-03-2013
Dokladnie tak jest !
Dzieci musza sie meczyc z rodzicami a rodzice z dziecmi..
Szkoda, ze obie partie nie potrafia sie porozumiec i wykorzystac te ostatnie lata wspolnego mieszkania razem dla obopolnej korzysci.
Masz jeszcze inna mozliwosc, uczyc sie i pracowac, poszukac pokoju w WG i wtedy mozesz egzystowac bez mamy..
Madry wie co mowi, glupi mowi co wie.
•
prowolfing
Użytkownik
- Postów: 4
- Dołączył: 24-01-2015
Eh, więc chyba będę się musiała jeszcze trochę pomęczyć  My z mamą się po prostu nie dogadujemy, ona jest inna, ja jestem inna... No trudno, będę musiała pójść do pracy i coś pokombinować.
•
ychna
Użytkownik
- Postów: 4,311
- Dołączył: 21-03-2013
Trudno zebyscie byly takie same...
- ja staram sie zrozumiec obie strony i mysle, ze jednej i drugiej nie jest latwo ..
Wiem cos o tym bo mam 24 latke w domu, tzn. mialam...
Mlodzi wyrywaja sie do "wolnosci" ja to rozumiem ale nie zapominajcie, ze jestescie najwieksza miloscia swojej matki i nie rancie jej serca.
Tak ok. 25 roku zycia sytuacja zazwyczaj sie stabilizuje ..
Tak jak pisalam, jezeli jest jakas wyjatkowo drastyczna sytuacja (alkohol, narkotyki, przemoc, jakas choroba zawazajaca na wspolnym pozyciu..) mozecie starac sie z pomoca prawnika o pozyskanie zgody na Twoja wyprowadzke, przy czym Jobcenter przejmie koszty Twojego utrzymania.
Trzeba sie jednak zastanowic czy warto prowadzic az taka batalie w relacjach mama=dziecko, czy lepiej sie nie skupic na nauce i dopiero potem z blogoslawienstwem Matki wyfrunac z rodzinnego gniazda ?
Madry wie co mowi, glupi mowi co wie.
•
majac 22 lata studiowalam jeszcze i ani mi sie nie snilo zeby rodzicow opuszczac jak pijawka ssalam z nich pieniadze i Energie - moi biedni rodzice - to samo robia z nami nasze dzieci - pija wszystko co sie da a przede wszystkim nasza Energie - no i pieniadze ale to nic my je kochamy i cieszymy sie ze je mamy i tak samo jest z twoja Mama nawet jezeli ci czasami tylek truje to robi to dlatego ze cie bardzo kocha i chce zeby ci w zyciu dobrze bylo
•
fabek
- Postów: 2,208
- Dołączył: 07-09-2012
ychna napisał(a):Mlodzi wyrywaja sie do "wolnosci"
Później różnie to bywa. Życie uczy nas, że ta wolność nie jest taka kolorowa jak to sobie wyobrażaliśmy.
•
ychna
Użytkownik
- Postów: 4,311
- Dołączył: 21-03-2013
Fb. zgadza sie ale to doswiadczenie musi zdobyc kazdy sam .. inaczej sie nie da !
Oj.. przezylam to "wyrywanie sie" przezylam.. dzieki Bogu teraz wszystko jest ok. Ale czego doswiadczylam tego nikt mi nie odbierze...
Szanujcie Matki i Ojcöw swoich bo gdy ich zabraknie bedzie strasznie smutno !
Madry wie co mowi, glupi mowi co wie.
•
po studiach mieszkalam w wynajetym mieszkaniu niedaleko rodzicow po 3 latach spakowalam sie i wrocilam do domu bo mi bylo za ciezko sprzatac gotowac itp. a takze wysluchiwac mojej mamy ktora przychodzila i ssprzatala prala itp.
nie zapomne jak kiedys sprzatala Mama mi szafki w kuchmi otworzyla jedna z nich a na glowe spadla jej sterta toreb foliowych ktore ja tam zawsze wciskalam jak sprzatalam ja mialam ubaw nie z tej ziemi a moja Mama zaniemowila ze zgrozy ze takie cos jak mnie wychowala wiec zeby jej oszczedzic pracy sprowadzilam sie spowrotem do domu
•
Wit
Użytkownik
- Postów: 56
- Dołączył: 01-03-2014
Kochajcie i szanujcie swoje dzieci. One to beda, ktore wybiora wam dom starcow
Witold
•
mysle ze jako kochajaca matka nie bede chciala moim dzieciom byc ciezaraem i sama sobie domu starcow poszukam ha ha ha
•
prowolfing
Użytkownik
- Postów: 4
- Dołączył: 24-01-2015
Domy starców są bardzo drogie
•
dlatego placi sie w niemczech tzw. Pflegeversicherung
•
ychna
Użytkownik
- Postów: 4,311
- Dołączył: 21-03-2013
(07-02-2015, 20:44)Wit napisał(a): Kochajcie i szanujcie swoje dzieci. One to beda, ktore wybiora wam dom starcow 
_____________
A Tobie kto bedzie wybieral ?
Madry wie co mowi, glupi mowi co wie.
•
Wit
Użytkownik
- Postów: 56
- Dołączył: 01-03-2014
•
ychna
Użytkownik
- Postów: 4,311
- Dołączył: 21-03-2013
To jest raczej ... stety...
a...co? oddales dziecki do Domu Dziecka?
Madry wie co mowi, glupi mowi co wie.
•
|