Jesteś nowy na naszym forum?

Zapoznaj się z innymi i dowiedz gdzie i jak możesz zamieścić ogłoszenia.

Czytaj więcej

Nowy serwis z ogłoszeniami

Zapraszamy na nasz nowy serwis z ogłoszeniami. Znajdziecie tam sporo interesujących ogłoszeń. Czytaj więcej

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakiś problem i potrzebujesz pomocy napisz a na pewno pomożemy.

Czytaj więcej

Nabór na Moderatora i Redaktora

Poszukujemy Moderatorów i Redaktorów na nasze forum. Chciałbyś dołączyć?

Czytaj więcej
Ocena wątku:
  • 7 głosów - średnia: 2.86
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy lepiej być ładnym i mądrym czy brzydkim i głupim?
Post: #3641
Smile Smile Smile Smile
19-12-2020, 01:19
Cytuj

Post: #3642
Mam dla Was zupełnie nowy przepis na deser w boże narodzenie - nazwijmy go "Ferdysumu"
Recepta jest dla tych osób, które gotują kompot z suszonych owoców na wigilie.

Gotujemy kompot na wigilie i odcedzamy go, sam płyn podajemy do picia, natomiast ugotowane suszone owoce przepuszczamy przez maszynkę do mielenia razem z tłustym białym serem.
Wcześniej przygotowujemy zalewę z porto, likieru migdałowego oraz pomarańczówki.
W tej zalewie moczymy biszkopty, które układamy w naszym naczyniu do " Ferdysumu "
Tę pierwszą warstwę biszkoptów przykrywamy masą ze zmielonych owoców i białego sera.
Przykrywamy to kolejną warstwą biszkoptów umaczanych w naszej zalewie alkoholowej.
Teraz ubijamy śmietanę i mieszamy ją z mascarpone.
Tą mieszanką przykrywamy nasze biszkopty.
Tak przygotowny deser dekorujemy startą skórką z pomarańczy i cytryny, lub tym co kto lubi.
Wstawiamy deser na dwie godziny do lodówki.
Ferdysumu ma tą przewagę nad Tiramisu, że nie musi być spożyty w ciągu 24 godzin.
Ferdysumu nie zawiera w sobie produktów szybkopsujących się i jego najsłabszym punktem jest śmietana.
Przechowywany w odpowiedniej temperaturze będzie zadawalać podniebienie przez wiele dni - ale tylko samotników.
Im większa ilość biesiadników, tym krótszy czas przechowywania - ja wiem, że w drugi dzień swiąt będe Ferdysumu miło wspominał.
Deser robiony tylko raz w roku i by było jasne - jest to mój wynalazek i moja recepta.
Smacznego! Smile
19-12-2020, 01:58
Cytuj

Post: #3643
Jane, wszysko co na alkoholu to dla ciebie dobre! Big Grin
19-12-2020, 02:07
Cytuj

Post: #3644
(18-12-2020, 20:23)iberte napisał(a): Prawde mowiac, to nie wiem co tu gryzmole.
We lbie mi dzwoni, z nosa leci.... nie mam sily isc pod prysznic.
Na razie...

Szkoda, że dopiero teraz przeczytałam o dolegliwościach @iberte.
Mam sposób na szybkie pozbycie się kataru!!

Gdy 2 tygodnie temu obudziłam się z katarem po pas, bylam nieszczęśliwa.
Miałam ważne plany na kolejne dni, a tu...durny katarSad

W ciągu dnia wypiłam kilkanaście herbat z duza iloscia cytryny i imbiru, a wieczorem wzięłam bardzo ciepły prysznic, ubrałam ciepła flanelowa pizamke, napchalam cebuli do skarpet i tak przygotowana poszłam spać do "izolatorium".
Następnego dnia wstałam trochę śmierdzące ta cebulą ale...BEZ kataru!
19-12-2020, 09:18
Cytuj

Post: #3645
Cebula w skarpetki, rozaniec na szyji! Smile Smile Smile Smile
19-12-2020, 20:30
Cytuj

Post: #3646
Dzieki za rady.
Katar leczony...tydzien.
Nieleczony....7 dni
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
19-12-2020, 20:32
Cytuj

Post: #3647
Robiłem syrop z cebuli, ale do skarpetek nie wkładałem. Kto wie może trzeba spróbować, wszak cebula to królowa warzyw.
20-12-2020, 00:19
Cytuj

Post: #3648
Jasne! Ceule w skarpetki, zabki czosnku w dziurki od nosa i liscmi kapusty glowe obwinac, bo glab juz tam bedzie!
20-12-2020, 00:55
Cytuj

Post: #3649
(20-12-2020, 00:19)ferdydurke napisał(a): Robiłem syrop z cebuli, ale do skarpetek nie wkładałem. Kto wie może trzeba spróbować, wszak cebula to królowa warzyw.

https://www.fakt.pl/kobieta/cebula-na-noc-w-skarpetkach-jak-dziala/wpzm6gt

Gdy do tego doda się gorący prysznic, który aktywuje leukocyty do działania, to sukces gwarantowany!
Żaden tam tydzień czy 7 dni...
20-12-2020, 01:47
Cytuj

Post: #3650
Mój błyskawiczny sposób na katar, to po rozgrzewającym prysznicu, napar z czterech stołowych łyżek Tymianku, zagotowanych ok. 5min. w litrze wody. Napar po udrożnieniu nosa (następuje po kilku minutach) wdychać tak głęboko aż odniesie się uczucie parzenia w zatokach, można przetrzymać sprawę aż do przestygnięcia naparu. W razie konieczności powtórzyć. Katar znika i najczęściej nazajutrz nie ma nawet bólu głowy. Sprawdzone.
Pozdrawiam i szybkiego powrotu do zdrowia życzę.
20-12-2020, 10:01
Cytuj

Post: #3651
Jak w kolejce u lekarza! Stare babki i dziadki podpowiadaja sobie jak sie leczyc babci metodami. Po co im lekarz!
20-12-2020, 22:49
Cytuj

Post: #3652
W zadnym szpitalu, zadna pielegniarka sie o mnie tak nie troszczyla jak.Wy.
Szkoda, ze nie macie ladnych cyckow i wygolonych nog.
Oczywiscie nie o Traffce mowa.
Do kopca z cebula spac nie pojde.

Za pozdrowienia dziekuje i w tym samym opakowaniu przesylam podobne.
MaMa to chyba Marmal.... czy sie myle?

Dzisiaj zarejestrowano w koncu szczepionke.
W dalszym ciagu nie wiem, czy stanac w kolejce.
Chyba bedzie musial mnie ktos za raczke zaprowadzic.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
21-12-2020, 17:26
Cytuj

Post: #3653
Iberte, z Marmalem się nie mylisz. Szczepionka zarejestrowana, "najkrótszy" dzień roku dobiega końca, od jutra pójdzie z górki. Ciekawy jestem do której grupy szczepieniowej zostanę zakwalifikowany.
21-12-2020, 18:32
Cytuj

Post: #3654

Patrzę sobie na te wszystkie obostrzenia w Europie i nadziwić się nie mogę. W DE zamknęło prawie wszystko, a kraje gdzie wskaźnik zachorowań jest dużo wyższy, nadal mają wszystko otwarte i Niemcy mogą tam tłumnie jechać i dalej rozmnażać wirusa. To jest strzał we własną stopę. Np. w Salzburgu nawet po wprowadzeniu twardego Lockdownu od 26.12 nadal będzie można pójść do knajpy i zamówić sobie noworoczny corona steak.
21-12-2020, 18:56
Cytuj

Post: #3655
(21-12-2020, 18:32)ferdydurke napisał(a): Iberte, z Marmalem się nie mylisz. Szczepionka zarejestrowana, "najkrótszy" dzień roku dobiega końca, od jutra pójdzie z górki. Ciekawy jestem do której grupy szczepieniowej zostanę zakwalifikowany.


Przy Twojej palecie schorzen, to chyba nie powinno zadnych problemow z umieszczeniem Cie w czolowce peletonu.
Ja, jezeli juz, to zalapie sie na resztki....
Dzisiaj moja lekarka zrobila mi wyklad, ale madrzejszy nie jestem.


W tych obostrzeniach w dalszym ciagu brakuje konsekwencji.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
21-12-2020, 18:58
Cytuj

Post: #3656
Iberte, problem jest w tym, czy ja muszę udowodnić to, że należę do czołówki, czy zrobi to moja KK, która ma dokumentacje moich chorób, od prawie 30 lat.
21-12-2020, 19:01
Cytuj

Post: #3657
(21-12-2020, 19:01)ferdydurke napisał(a): Iberte, problem jest w tym, czy ja muszę udowodnić to, że należę do czołówki, czy zrobi to moja KK, która ma dokumentacje moich chorób, od prawie 30 lat.


Wg mojej wiedzy lezy to w KK, ale troche wlasnej inicjatywy Ci nie zaszkodzi.
Zadzwon.Kto pyta ....nie bladzi.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
21-12-2020, 19:05
Cytuj

Post: #3658
Tak zrobię. Byłem w ostatnim tygodniu w praktyce lekarskiej po recepty. Wchodzę, a tam totalna pustka.
Pytam czy mają zamknięte - Nie! To samo popołudniu, kiedy recepty odbierałem. Ludzie przestali chorować, lub zaczeli się leczyć starymi ludowymi metodami i środkami, takimi jak sok malinowy, rum, tymianek i cebula. Big Grin
21-12-2020, 19:13
Cytuj

Post: #3659
(21-12-2020, 19:13)ferdydurke napisał(a): Tak zrobię. Byłem w ostatnim tygodniu w praktyce lekarskiej po recepty. Wchodzę, a tam totalna pustka.
Pytam czy mają zamknięte - Nie! To samo popołudniu, kiedy recepty odbierałem. Ludzie przestali chorować, lub zaczeli się leczyć starymi ludowymi metodami i środkami, takimi jak sok malinowy, rum, tymianek i cebula. Big Grin


Ludzie boja sie szpitali i praktyk lekarskich.
Stad te pustki.
Te domowe recepty(z wyjatkiem alkoholu) pamietam od mojej matki.
Czy to mi wowczas pomagalo ulecialo mojej pamieci, ale wierze w to, ze skutkuje.
Kiedys moja Ex probowala mnie tez tak leczyc, ale ja jestem trudnym pacjentem
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
21-12-2020, 19:26
Cytuj

Post: #3660
Iberte, mój sposób jest wypróbowany, ale działa tylko w pierwszych godzinach od uczucia, że coś mnie bierze.

Jak przegapię i zlekceważę, to leczony trwa tydzien, a nieleczony 7 dni. Wink
21-12-2020, 19:47
Cytuj



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: