Jesteś nowy na naszym forum?

Zapoznaj się z innymi i dowiedz gdzie i jak możesz zamieścić ogłoszenia.

Czytaj więcej

Nowy serwis z ogłoszeniami

Zapraszamy na nasz nowy serwis z ogłoszeniami. Znajdziecie tam sporo interesujących ogłoszeń. Czytaj więcej

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakiś problem i potrzebujesz pomocy napisz a na pewno pomożemy.

Czytaj więcej

Nabór na Moderatora i Redaktora

Poszukujemy Moderatorów i Redaktorów na nasze forum. Chciałbyś dołączyć?

Czytaj więcej
Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Polski w Polsce wszyscy nienawidzą. I na dodatek mają rację.
Post: #1
Wywiad Szczepana Twardocha o Polsce dla Tygodnika Powszechnego zaginął jakby w otchłani karnawałowej, co uważam za wielką szkodę.
Może jest to z mojej strony egoistyczne, że staram się tutaj ten temat zaprezentować, ale ten wywiad jest dla mnie bardzo ważny, bo reprezentuje moje poglądy na Polskę, które starałem się innym przybliżyć, ale okrzyknięto mnie POLAKOżERCą

Ale ocencie sami:
http://tygodnik.onet.pl/kraj/rewolucje-tu-sie-nie-zdarzaja/584zb
05-03-2014, 10:50
Cytuj

Post: #2
Dla tych, dla których wywiad rzeka jest nie do przebrnięcia zrobiłem skrót najważniejszych myśli i spostrzeżeń.

Polski w Polsce wszyscy nienawidzą. I na dodatek mają rację.

Po 25 latach wolności w Polsce zamiast państwa mamy nowotwór, który rozrasta się tam, gdzie nie jest potrzebny, a znika z miejsc, gdzie jest niezbędny.
Wydaje mi się, że III Rzeczpospolita zawiodła znakomitą większość swoich obywateli. Większość Polaków została przez Polskę wyruchana.

Przypomnij mi, ilu Polaków wyjechało po 2004 r.?

Ponad dwa miliony.

Mocniejszego dowodu na porażkę III RP nie znajdziesz. Dwa miliony Polaków wolało zaryzykować wszystkie niedogodności związane z emigracją, wolało zgodzić się na immanentnie z nią związane upokorzenia, niż zostać w ojczyźnie. Dlaczego? Dlatego, że ojczyzna ich wyruchała. W ojczyźnie życie było zmaganiem się z rzeczywistością. A kiedy pracują na etacie w Wielkiej Brytanii, wykonując najprostsze prace, zmagać się nie muszą, po prostu żyją.

Coś naprawdę musi być nie tak z krajem tak powszechnie znienawidzonym przez własnych obywateli.

To nienawiść czy tęsknota za ideałem, który się nie ziścił?

To jest właśnie ciekawe. Wszyscy kochają „Polskę” – jako ideę, jednocześnie nienawidząc jej ziemskich realizacji.
Ludzie o przekonaniach i prawicowych, i lewicowych wierzą w ideę Polski. Takiej lepszej Polski, której jedyną wadą jest to, że jej nie ma. Równocześnie od z górą stu lat owoce, jakie ta idea wydaje, są albo skarlałe, jak teraz, kiedy Polska wygląda na wrogą samej sobie, albo takie jak II Rzeczpospolita, która niosła w sobie gen autodestrukcji. Po śmierci Piłsudskiego jego następcy przez cztery lata radośnie starali się popełnić państwowe samobójstwo i znakomicie im się udało: zniszczyli wszystko, co było do zniszczenia. A możemy cofnąć się dalej:
I Rzeczpospolita również zapadła się pod własnym ciężarem. Nie przez złych zaborców. Po prostu pojawiła się pustka, była ludność, była gospodarka, nie było państwa. Rozbiory nie wzięły się stąd, że w Prusach, Austrii i Rosji byli źli ludzie.

Należysz do większości, która nienawidzi Polski?

Skąd?! Mnie ta idea Polski jako obcego w oczywisty sposób fascynuje, właśnie przez gen samobójstwa, głęboko wpisany w jej istotę. Do realizacji idei, do Rzeczypospolitej Polskiej mam ambiwalentny stosunek.

Romantyczność polska na arenę stosunków międzynarodowych irracjonalnie ekstrapoluje zasady współżycia społecznego. Honor, zaufanie i tak dalej. Jeśli tak mówi pan Miecio – pół biedy. Ale jeśli podobnych pojęć używają Beck, Tusk czy Kaczyński, to mamy tragedię.
Nie sądzę, żeby Powstanie Warszawskie było tutaj ważną cezurą. Polacy zawsze byli chętni do poświęcania samych siebie w krwawych całopaleniach, o ile tylko pod stosem ogień rozpala wróg. Wojny domowe, rewolucje nie udawały się w Polsce już wcześniej, mówiliśmy o tym. Wieszano raczej portrety zdrajców, zamiast samych zdrajców.

Do wielkiej polskiej tradycji należy funkcjonować wbrew państwu, przeciwko państwu, na złość państwu. I czy to jest państwo obce, czy Polska, nie ma tutaj znaczenia.
W Polsce chyba w istocie inaczej się nie da, ale moim marzeniem byłoby żyć z Polską i funkcjonować na rzecz Polski, dla dobra wspólnego. Znowu, że się powtórzę: żyć, a nie starać się przeżyć. Żyjąc w Polsce, żyjesz wbrew Polsce, a nie z Polską. Bardzo bym chciał, żeby w Polsce dało się żyć z Polską.
Mam też jakieś powinności wobec Śląska i śląskości. Mam nadzieję, że śląskość przetrwa, że wymyśli się od nowa, bo tylko tak może przetrwać. A w tej chwili Polska nie chce być opiekunką śląskości, Polska stara się śląskość przyduszać.


Od siebie dodam, że my Slonzoki zostaliśmy wyruchani przez Macochę, bo żadna matka nie traktuje swoich własnych dzieci w taki sposób w jaki Polska traktowała i traktuje Slonsk i Slonzoków.
05-03-2014, 11:03
Cytuj

Post: #3
W kraju dorosli ludzie placza z bezsilnosci..czuja sie upokorzeni . To boli, bardzo boli ! Ale jak wröce pamiecia wstecz, zawsze tak bylo... i chyba nigdy sie nie zmieni.
Madry wie co mowi, glupi mowi co wie.
05-04-2014, 13:38
Cytuj

Post: #4
Myślę, że temat jest warty przypomnienia, zwłaszcza po tym co dzisiaj stało się w Gdańsku. Sad
14-01-2019, 00:48
Cytuj

Post: #5
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/pawel-adamowicz-zaatakowany-nozem-na-scenie-podczas-finalu-wosp-jest-nagranie/qb4lcfq?utm_source=detal&utm_medium=synergy&utm_campaign=allonet_detal_popularne
14-01-2019, 08:18
Cytuj

Post: #6
Ludzie bawia sie nie zdajac sobie sprawy  Co sie wydarzylo.
Nozownik wymierza sam sprawiedliwosc, a za  ofiare wybral prezydenta Gdanska?
Krzyczy ze byl torturowany przez PO.a kto nie nie byl? 
Ci najbardziej uciskani wyjechali z kraju i maja swiety spokoj.
W Polsce niestety dalej jest prawo,, panstwo w panstwie,, Byl taki nawet program przed laty tak zatytuowany, ogladajac ten program az plakac sie chcialo, co w naszym kraju bezprawia się dzieje ludzie byli bezsilni..
Nie znam,, goscia,,, na pewno jakis,, psychol,, 
14-01-2019, 08:37
Cytuj

Post: #7
Kiedyś pochwalalam WOŚP, ale teraz już nie jestem taka pewna te całe zbiórki zebranie od ludzi dobrej woli na zakup sprzętów do szpitali jest po prostu śmieszne. To państwo ma zapewnić takie sprzęty a śmieszniejsze jest to że już politycy uczestniczą w takich organizacjach, oni mają za zadanie takie żeby wszystko zrobić , aby państwo takie sprzęty zakupilo. a nie garnąć kasę pod siebie wstyd wstyd, wstyd panie
Politycy i żebranie grosza od,, polskiej wdowy,,,
14-01-2019, 08:52
Cytuj

Post: #8
Nie jest to nic nadzwyczajnego.
W Niemczech takze zbiera sie pieniadze na rozne cele i jest to oceniane bardzo pozytywnie.
Ludzie chca pomagac wiec trzeba im dac na to szanse.

Berlin/Bonn (hg) – Am Samstag, dem 29. September 2018, ruft das ZDF zur Hilfe für krebskranke Menschen auf. Um 20.15 Uhr startet die große Spendengala „Willkommen bei Carmen Nebel“ live aus dem Velodrom Berlin. Dabei bittet Carmen Nebel, Botschafterin der Deutschen Krebshilfe, um Spenden für die gemeinnützige Organisation.

In diesem Jahr feiert die bekannte Spendengala „Ein Herz für Kinder“ ihr 40-jähriges Jubiläum. In all den Jahren konnte die Hilfsorganisation bereits über 294 Millionen Euro an Spenden sammeln, die wohltätigen Zwecken zugutekamen.

ZDF-Spendengala 2018 wieder erfolgreich
Rund 2,6 Millionen Euro für Projekte von MISEREOR und Brot für die Welt

Spendengala: Das Finale der Aktion "Hand in Hand"
Der Spendenabend bildete den Abschluss der NDR Benefizaktion "Hand in Hand" für Menschen mit Demenz. Viele Prominente halfen mit - und mehr als 1,5 Millionen Euro kamen zusammen.


itd, itd, itd wiecej nie chce mi sie wklejac....

14-01-2019, 11:14
Cytuj

Post: #9
Nozownik sam wymierzyl sprawiedliwosc wedlug nawolywania samego Owsiaka "Robta,co chceta".

Wyznawcy Owsiaka zachowują sie,jak sekta.A przeciez Owsiak niczego nie daje,tylko zabiera.Dają ludzie.
14-01-2019, 11:37
Cytuj

Post: #10
Może przybiż podana przez siebie definicje " wznawców Owsiaka " ?
Kto to taki ?
14-01-2019, 11:46
Cytuj

Post: #11
13.01.2019r. Finał WOŚP w Bydgoszczy i huczna kanonada fajerwerków po 20:00!
Wszystkie psy albo zdechły albo wyniosły się z Bydgoszczy bo prezydentowi Bruskiemu ani Jurkowi Owsiakowi już nie przeszkadza kanonada wieczorna. Już nie chronią słuchu biednych piesków.

Dodam, że 4 lata poprzedniej kadencji Pana Bruskiego co tydzień waliły fajerwerki nad starym miastem w Bydgoszczy, z miejskiej kasy opłacane. Jakoś nie przeszkadzało wtedy gdy pieniądze leciały z dymem.
Tak oto podwójne standardy, szlachcie można- plebsowi nie.

Na szczęście ja nie mam psa i nie mam takich dylematów, szkoda mi tylko tych pieniędzy przepalanych z miejskiej kasy. Przez całe 4 lata poszła naprawdę gruba suma, a nam się robi bujawkę z budżetu obywatelskiego na otarcie łez.

(skopiowane)
14-01-2019, 11:59
Cytuj

Post: #12
A podczas Sylwestra w Zakopanem , w bezposrednim sasiedztwie Tatrzańskiego Parku Narodowego ci nie przeszkadzają ?
14-01-2019, 12:03
Cytuj

Post: #13
Tez  nie znam juz nikogutko z rzadzäcych, 
ani tych co by chcieli , ani tych co sie przygotowywujä zeby rzädzic.
Czarna magia,- jak w  Afryce  
.Zeby sie polapac ktora partia teraz w Pl  jest dobra, mysle trzeba sie tym interesowac , miec pojecie , 
trzeba tam siedziec.
Te pogardliwe wywody nowoprzybylych ziomkow tylko mnie niepokojä .Dzieje sie zle i bedzie jeszcze gorzej .


Zbieranie pieniäzkow  na biednych tez juz widze tam  jest w modzie.
Polacy chcä tez , tak jak z dnia zmarlych zrobili Halloween , z szafiarek schicki-micki promi  , z kosciola cyrk .
Z prostytutek eskort-damy... Tongue

Freddy juz napisal wyzej, w D zbieraja  dobrzy ludzie,( albo ci ktorzy sie majä za dobrych) 
nabiorä  pozytywnego splendoru a i do Finanzamtu, tez sie przyda .
Niemcy lubiä byc Weltmeistrem  i to we wszystkim .

Pamietacie jak juz w podstawowkach musielismy oddawac  przymusowo makulature
dla biednych dzieci w Afryce ?
Afryki nie uratowalismy, ani my ani nastepne pokolenia, za to 
mojej matki cala kolekcja Gogola , Puszkina, slowackiego  i Mickiewicza razem z 30 tomow 
 poszla ktoregos pieknego poranka( jak byla w pracy, a my musielismy z bratem przymusowo oddac  przymusowy haracz) ,  w niwecz. 
Afryki nie uratowalismy , a nasza  matka pozostala  ze zlamanym sercem .


Jestem  troche niepewna czy te wszystkie pieniädze dochodzä tam gdzie majä .
Nie widze  juz dziesiätki lat nigdzie poprawy sytuacji, 
a juz planuje sie znowu zbiorki na nastepny rok i na nastepne lata .

Owszem takowe pieniädze kuszä . 
Po drodze odciägane sä powazne sumy na jakies  niezwykle wazne  cele, czyt. organizatorow, organizacje, koszty uboczne..
i znowu jest za malo zeby kogokolwiek uratowac.
Pozostaje tylko tyle zeby  utrzymac  potrzebujäcych przy zyciu.

Kiedys juz zastanawialam sie  dlaczego wlasciwie Niemcy ratujä  biedakow swiata 
kiedy tu w tym kraju jest setki rodzin bez prädu, bo nie mogä juz tych okropistycznie duzych sum placic.
Czemu nie pomaga sie samotnym ojcom i matkom . 
Czemu nie pomaga sie rodzinom z chorym czlonkiem rodziny
gdzie corka zmuszona jest pracowac na pol etatu zeby pielegnowac matke w domu .
Dom starcow kosztujä okolo 4000 Euro , ilu starcow i  ich rodziny stac ?

Jezeli ten Wosp zbiera na takowe cele, popieram .
Jezeli  polski rzäd nie potrafi  umozliwic godne zycie starym Polakom z malymi rentami, 
nie potrafi wybudowac tylu domow starcy zeby kazdy mial miejsce i nie musial czekac 2-3 lata w kolejce . lezäc gdzies u kogos w kuchni za zaslonä . Trzeba zbierac... ale czy ktos z tych potrzebujäcych zobaczy tä uzbieranä zlotowkeß
Pewnie Jas nie doczeka. 
Bogaci majä coraz wiecej , biedni grzeznä coraz glebiej .

Zauwazyliscie ze ci co majä super duzo, sä tez w super nawolywaniu nas maluczkich do  zbierania ?.
Sam zas da  jakies  swoje spodnie podpisane flamastrem, 
zeby glupole sie licytowali  i biznes szpendowania sie toczy.
I po co rzucac  perly  przed wieprze ..
kartofle dla nich o wiele lepsze .
14-01-2019, 12:35
Cytuj

Post: #14
Od 27 lat gra Wielka Orkiestra Światecznej Pomocy.
Czy granie wraz z nią jest przymusowe ? NIE !!!
ŻYWE dowody tego przedsięwzięcia chodza po ulicach !
Namacalne stoja w szpitalach na kazdym oddziale !

Nie grasz z namiI ?... to nie graj ale nie przeszkadzaj nam !
Tyle krytykantom WOŚP








tak się sieje nienawisc której to zniwo zebrał wczoraj Paweł Adamowicz
[-] 1 użytkownik lubi ten post:
  • Słoninka
14-01-2019, 13:01
Cytuj

Post: #15
(14-01-2019, 12:03)Majami napisał(a): A podczas Sylwestra w Zakopanem , w bezposrednim sasiedztwie Tatrzańskiego Parku Narodowego ci nie przeszkadzają ?

Kurko-jestem przeciwniczka fajerwerkow i wszystko jedno z jakiego "szczytnego" powodu.

Wszyscy "prominenci" z tvn nawolywali do rezygnacji z fajerwerkow w Sylwestra,ale ku czci Owsiaka juz nie.

I nie pisz ze jestem z pisu
14-01-2019, 14:14
Cytuj

Post: #16
Prezydent Adamowicz zmarł Sad
14-01-2019, 15:46
Cytuj

Post: #17
(14-01-2019, 13:01)Majami napisał(a):







tak się sieje nienawisc której to zniwo zebrał wczoraj  Paweł Adamowicz
Też uważam, że na ławie oskarżonych o zabójstwo przezydenta Adamowicza obok Stefana W. powinnien zasiąść Jarosław Kaczyński, który przez lata rozsiewał nienawiść do PO. On powinnien być sądzony za podżeganie do morderstwa. 
14-01-2019, 18:10
Cytuj

Post: #18
Przestepstwo popelnil psychopata skazany za zlodziejstwo za rzadow PO/PSL.
Zabojstwo Adamowicza mialo byc odwetem za jego niesluszna odsiadke.
Tragedia dla rodziny ofiary.
Wykorzystywanie tej tragedii dla osiagniecia jakichs celow politycznych osobiscie uwazam za karygodny brak jakichkolwiek skrupolow i empatii dla zaistnialej sytuacji.
Nie raz i nie dwa jestesmy konfrontowani z zamachami na politykow.
Na calym.swiecie.
Czynu w Gdansku nie moze usprawiedliwic zadna motywacja polityczna.
To zwykly, pospolity, bezwzgledny mord na ktory nie ma zadnego usprawiedliwienia.
Zadnego.

14-01-2019, 18:22
Cytuj

Post: #19
Freddy temu psychopacie wbito do głowy, że przyczyną jego nieszczęśliwego życia jest PO i on wczoraj wyrównał rachunki.
PO było wine, że nie potrafił zarobić na życie i musiał napadać na banki. Do dzisiaj wszystko co złe w PL to wina PO.
Goebbels z Zoliborza osiągnął swój cel.
14-01-2019, 18:41
Cytuj

Post: #20
"Tragedia miała miejsce w niemieckiej miejscowości Bad Kreuznach (Nadrenia-Palatynat).

Dźgnął Polkę kilka razy w brzuch. Dziecko nie przeżyło ataku

Niemieckie serwisy informacyjne podają, że mężczyzna przyszedł do szpitala, by odwiedzić ciężarną kobietę. W trakcie rozmowy doszło między nimi do kłótni. Chwilę potem Afgańczyk dźgnął Polkę kilka razy w brzuch.

Kobieta natychmiast trafiła na stół operacyjny, ale lekarzom nie udało się uratować nienarodzonego dziecka. Stan Polki lekarze określają, jako stabilny.

Napastnik jest w rękach policji

Tuż po zdarzeniu Afgańczyk uciekł ze szpitala, ale na dworcu kolejowym w Bad Kreuznach (prawdopodobnie mężczyzna chciał uciec do innego miasta) został zatrzymany przez policjantów.

Mężczyzna trafił do aresztu. Jest oskarżony o próbę zabójstwa."


Moze uzytkownik ferdydurke tu zrobi kampanie medialna?
14-01-2019, 19:22
Cytuj



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: