Jesteś nowy na naszym forum?

Zapoznaj się z innymi i dowiedz gdzie i jak możesz zamieścić ogłoszenia.

Czytaj więcej

Nowy serwis z ogłoszeniami

Zapraszamy na nasz nowy serwis z ogłoszeniami. Znajdziecie tam sporo interesujących ogłoszeń. Czytaj więcej

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakiś problem i potrzebujesz pomocy napisz a na pewno pomożemy.

Czytaj więcej

Nabór na Moderatora i Redaktora

Poszukujemy Moderatorów i Redaktorów na nasze forum. Chciałbyś dołączyć?

Czytaj więcej
Ocena wątku:
  • 7 głosów - średnia: 2.86
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy lepiej być ładnym i mądrym czy brzydkim i głupim?
Post: #501
(23-12-2018, 05:22)MaMa napisał(a): Dziaczuk, przkro mi.
Co siejesz, to zbierasz. Za owoce twojego "jestestwa" usiłujesz obwinić cały świat.
Tymczasem rozwiązanie masz pod ręką.......
Zeby wszyscy tak siali jak ja to bylby pokoj na ziemi..

https://youtu.be/iV2ZcmyRDjA

Moge tylko zamiast kamienia wyciagnac oplatek

(24-12-2018, 08:11)iberte napisał(a):
(24-12-2018, 00:19)ferdydurke napisał(a):
(23-12-2018, 20:59)iberte napisał(a): Za rok bedziemy( wroc.... bedziecie) znow piec zamulonego karpia, przypalac tlusty bigos i zagladac kaczce w piekarniku w tylek.
Bedziecie dzielic sie oplatkiem, kupowac przezenty( oddawac po Swietach rowniez) i tesknic za dobrocia.
Zrobcie sobie Swieta caloroczne i nie musicie czekac caly rok , aby usciskac tesciowa.
Czyz to nie urocza propozycja?
Propozycja jest beznadziejna!
Na tym polega uroda świąt, że raz do roku jesz karpia, makówki, moczkę i jest to coś wyjątkowego.
Nie chce trzymać choinki w domu przez cały rok i scierać kurz z bańiek. Tongue

„ Jest taki dzien.... w ktorym gasna wszystkie spory..“
Pomysl, zamiast jednego, mialbys 365 takich dni.
To i kurz na choince mozna strawic.
Fakt, byc dla Ciebie milym caly rok to duchowy wysilek, ale gdyby to bylo mozliwe....

To niechby dzisiejszy dzien pojednal wszystkich na caly rok I na nastepne lata, niech sie narodzi Jezus na zawsze w naszych sercach, jak maja zniknac spory tylko dzis to po Co ta szopka, choinka?

Zdrowych I pogodych Swiat wszystkim ludziom dobrej woli zycze
24-12-2018, 10:41
Cytuj

Post: #502
Ja co roku obiecuje sobie , ze za rok nie bede tyle gotowac , ale pewnie znow nie dotrzymam slowa Big Grin .
Padam
.ale kocham to zamieszanie . To chyba milosc musi byc haha .
Na dodatek zmywarka strajkuje ..wszystko musialam wyciagac i myc .
Bigos pyszny ( nie tlusty), uszka i barszczyk czerwony , barszczyk grzybowy , pierogi ruskie , z miesem , kapusta i grzybami , salatka warzywna , pasztet , cwikla , pieczen z indyka i wolowa , kapusta z grochem , sernik , piernik , jablecznik . Jeszcze losos , krewetki , filet wolowy , piers z kurczaka na Raclette.
Ludzie jak ja to zrobilam?
Jestem boska .
Wesolych ....
24-12-2018, 11:05
Cytuj

Post: #503
Dziaczuk ,
ja przykazania znam i takiego zeby nie klocic sie z Ferdydurke .,.... to nie ma.

Unka,
jestes SUPER!( kto to wszystko zje?)

Zyczenia juz skladalem, wiec robta co chceta....
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
24-12-2018, 11:13
Cytuj

Post: #504
(24-12-2018, 11:05)Unka napisał(a): Ja co roku obiecuje sobie , ze za rok nie bede tyle gotowac , ale pewnie znow nie dotrzymam slowa Big Grin .
Padam
.ale kocham to zamieszanie . To chyba milosc musi byc haha .
Na dodatek zmywarka strajkuje ..wszystko musialam wyciagac i myc .
Bigos pyszny ( nie tlusty), uszka i barszczyk czerwony , barszczyk grzybowy , pierogi ruskie , z miesem , kapusta i grzybami , salatka warzywna , pasztet , cwikla , pieczen z indyka i wolowa , kapusta z grochem , sernik , piernik , jablecznik . Jeszcze losos , krewetki , filet wolowy , piers z kurczaka na Raclette.
Ludzie jak ja to zrobilam?
Jestem boska .
Wesolych ....
No to jeszcze dorzuc do tego ranigast i espumisan i moga być święta Big Grin

I czezgóz tu zyczyc wszystkim matkom polkom  Huh Jak one maja wszystkiego w bród  Confused
24-12-2018, 12:25
Cytuj

Post: #505
Uwazaj    ty boska boska , bo po swietach waga tez Ci   zastrajkuje .

(W sumie ..zazdraszczam , mniam, mniam ) Tongue

Wesolych Swiät, Unka
I po co rzucac  perly  przed wieprze ..
kartofle dla nich o wiele lepsze .
24-12-2018, 14:43
Cytuj

Post: #506
Renia,
Tobe tez Wesolych Swiät,


co sie znowu stalo z twoim tematem ?
I po co rzucac  perly  przed wieprze ..
kartofle dla nich o wiele lepsze .
24-12-2018, 15:12
Cytuj

Post: #507
Iberte , to co zostanie zapakuje dzieciom .
Leon , ja sie moja waga nie stresuje .
Majami , wszystko bedzie podane razem z oplatkiem Wink
Dziekuje Wam za zyczenia .
[-] 1 użytkownik lubi ten post:
  • iberte
24-12-2018, 16:05
Cytuj

Post: #508
(24-12-2018, 08:11)iberte napisał(a): „ Jest taki dzien.... w ktorym gasna wszystkie spory..“
Pomysl, zamiast jednego, mialbys 365 takich dni.
To i kurz na choince mozna strawic.
Fakt, byc dla Ciebie milym caly rok to duchowy wysilek, ale gdyby to bylo mozliwe....
Iberte, ja mam w życiu realnym prawie 365 dni bez sporów. Spór zdarza mi się raz na parę lat.
Nie latam po sądach, dla bliskich, znajomych, kolegów w pracy, sąsiadów i ludzi na ulicy jestem miły i uśmiechnięty.
Pomimo braków konfliktów cenię sobie święta, bo przynoszą inne chwile jak codzienność.
Mój dwuletni wnuk po rozpakowaniu prezentu spod choinki wykrzyknął:
"Yupppi Christkind"! Smile 
Moje oczy się lekko zeszkliły, bo to był mój prezent dla niego!
To jest magia świąt, to zapach choinki, to inne potrawy na stole niż na codzień, to inne ubranie niż na codzień, to wizyta w kościele, to wszystko składa się na magię świąt i jeśli ty tego nie rozumiesz to współczuję Ci, pomimo że wiem, że moje współczucie wisi ci jak "kilo kitu u sufitu". 
Moim zdaniem wyszedłeś z domu rodzinnego ubogi emocjonalnie i pewnych wartości nie potrafisz docenić.
Wiem! Nie jestem dla ciebie ekspertem od wartości życiowych, ale ...................

Chciałbyś pić w lipcu w 30 stopniowym upale Feuerzangenbowle?
Ja nie! Ale dzisiaj jak co roku zrobiliśmy sobie z zięciem oną i była wyjątkowo dobra - sycylijskie czerwone wino i rum z Ameryki Łaćińskiej dopełniły wyjątkowość tego wieczoru. Smile

Jutro wyżerki i wyjątkowości ciąg dalszy!




  
24-12-2018, 23:50
Cytuj

Post: #509
(24-12-2018, 11:05)Unka napisał(a): bigos pyszny ( nie tlusty), 
Wesolych ....
Unka! Nie rozumie dlaczego się tłumaczysz?
O tłustym bigosie może pisać tylko człowiek, który dotychczas konsumował bigos ze słoika, lub w kiepskiej garmażerce.
Człowiek, który nigdy w życiu bigosu nie robił i nie wie jaka jest rola tłuszczu w jedzeniu.
Tłuszcz jest nośnikiem smakowym i jest w kuchni składnikem niezbędnym.
Tłuszcz w dobrym bigosie zawiera raptem 1-2%  składu!
Nie wierzycie? 
No to proszę liczyć!
300 gramm boczku z tego 150 gramm tłuszczu
800 gramm wędzonej karkówki z tego 150 gramm tłuszczu
500 gramm wieprzowiny z tego 100 gramm tłuszczu
500 gramm wołowiny z tego 10 gramm tłuszczu
500 gramm kiełbasy z tego 50 gramm tłuszczu
500 gramm dziczyzny z tego 5 gramm tłuszczu
300 gramm drobiu z tego 2 grammy tłuszczu
Reszta dodatków jest beztłuszczowa
2000 gramm kapusty białej
2000 gramm kapusty kiszonej
500 gramm pieczarek,
200 gramm grzybów leśnych
850 gramm pomidorów
250 gramm śliwek
150 gramm koncentratu pomidorowego 
100 gramm przypraw i dodatków typu - suszona żurawina
500 gramm alkoholu 

Robimy bilans: masa całkowita bigosu 10,1 kg, zawartość tłuszczu -0,467 kg
Zawartość tłuszczu w bigosie wynosi w zuchwałych rachunkach 2,1% zawrtości!
Więcej tłuszczu zawiera kobe wagyu steak, który kosztuje ca. 360 euro za kg

[Obrazek: ZWTUfz5ummRADV.jpg]
25-12-2018, 01:18
Cytuj

Post: #510
o kurde, ..
Wesolych Swiät ,Kurtus.

Heart Tongue
I po co rzucac  perly  przed wieprze ..
kartofle dla nich o wiele lepsze .
25-12-2018, 15:08
Cytuj

Post: #511
(24-12-2018, 23:50)ferdydurke napisał(a):
(24-12-2018, 08:11)iberte napisał(a): „ Jest taki dzien.... w ktorym gasna wszystkie spory..“
Pomysl, zamiast jednego, mialbys 365 takich dni.
To i kurz na choince mozna strawic.
Fakt, byc dla Ciebie milym caly rok to duchowy wysilek, ale gdyby to bylo mozliwe....
Iberte, ja mam w życiu realnym prawie 365 dni bez sporów. Spór zdarza mi się raz na parę lat.
Nie latam po sądach, dla bliskich, znajomych, kolegów w pracy, sąsiadów i ludzi na ulicy jestem miły i uśmiechnięty.
Pomimo braków konfliktów cenię sobie święta, bo przynoszą inne chwile jak codzienność.
Mój dwuletni wnuk po rozpakowaniu prezentu spod choinki wykrzyknął:
"Yupppi Christkind"! Smile 
Moje oczy się lekko zeszkliły, bo to był mój prezent dla niego!
To jest magia świąt, to zapach choinki, to inne potrawy na stole niż na codzień, to inne ubranie niż na codzień, to wizyta w kościele, to wszystko składa się na magię świąt i jeśli ty tego nie rozumiesz to współczuję Ci, pomimo że wiem, że moje współczucie wisi ci jak "kilo kitu u sufitu". 
Moim zdaniem wyszedłeś z domu rodzinnego ubogi emocjonalnie i pewnych wartości nie potrafisz docenić.
Wiem! Nie jestem dla ciebie ekspertem od wartości życiowych, ale ...................

Chciałbyś pić w lipcu w 30 stopniowym upale Feuerzangenbowle?
Ja nie! Ale dzisiaj jak co roku zrobiliśmy sobie z zięciem oną i była wyjątkowo dobra - sycylijskie czerwone wino i rum z Ameryki Łaćińskiej dopełniły wyjątkowość tego wieczoru. Smile

Jutro wyżerki i wyjątkowości ciąg dalszy!

  

Odnosze wrazenie, ze bez Ciebie moje zycie byloby prozaicznie szare.
Nie wiedzialbym jak pachnie choinka.....
Nie wiedzialbym jak pakuje sie prezenty....
Wilgotne oczy mialbym jedynie przy obieraniu cebuli, a przede wszystkim nigdy bym nie wiedzial jak " dietetyczna " i pyszna potrawa jest bigos.
Notabene.... gdy czytam twoj przepis na  bigos, to zastanawiam sie czy nie zapomniales o rybach? Tongue 

Ja dzisiejszy dzien spedzilem bez wyzerki i popijawy.
Bylem odwiedzic rodzicow.
Matce zanioslem kwiaty, a z ojcem ucialem sobie pogawedke......tak jak kiedys.
Mimo mojej emocjonalnej nedzy i braku wartosci, to spotkanie dobrze mi zrobilo.
Kiedys, gdy zaczalem zycie na ziemi okupanta, gnalem do nich w nocy, aby zdazyc....
Dzis nie musze sie juz spieszyc.

Mysle, ze to dobrze , iz uwazasz sie za czlowieka bezkonfliktowego.
Takie nastawienie napewno ulatwia Ci zaliczyc dzien Big Grin 


W dalszym ciagu Pogodnych Swiat Smile
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
[-] 1 użytkownik lubi ten post:
  • Roksolana
25-12-2018, 22:11
Cytuj

Post: #512
(25-12-2018, 22:11)iberte napisał(a): Odnosze wrazenie, ze bez Ciebie moje zycie byloby prozaicznie szare.
Nie wiedzialbym jak pachnie choinka.....
Nie wiedzialbym jak pakuje sie prezenty....
Wilgotne oczy mialbym jedynie przy obieraniu cebuli, a przede wszystkim nigdy bym nie wiedzial jak " dietetyczna " i pyszna potrawa jest bigos.
Notabene.... gdy czytam twoj przepis na  bigos, to zastanawiam sie czy nie zapomniales o rybach? Tongue 

Ja dzisiejszy dzien spedzilem bez wyzerki i popijawy.
Bylem odwiedzic rodzicow.
Matce zanioslem kwiaty, a z ojcem ucialem sobie pogawedke......tak jak kiedys.
Mimo mojej emocjonalnej nedzy i braku wartosci, to spotkanie dobrze mi zrobilo.
Kiedys, gdy zaczalem zycie na ziemi okupanta, gnalem do nich w nocy, aby zdazyc....
Dzis nie musze sie juz spieszyc.

Mysle, ze to dobrze , iz uwazasz sie za czlowieka bezkonfliktowego.
Takie nastawienie napewno ulatwia Ci zaliczyc dzien Big Grin 


W dalszym ciagu Pogodnych Swiat Smile
Iberte, o rybach nie zapomiałem - bardzo płytka ironia Tongue 
Bigos nie jest potrawą dietetyczną, jak i lekkostrawną - kapusta i grzyby utrudniają trawienie, ale nie jest też potrawą tłustą. 
Nazwanie czegoś wyżerką nie oznacza obżarstwa, tylko podkreśla wyjątkowość potraw, których się na codzień nie robi, bo są bardzo pracochłonne.
Moja dzisiejsza "wyżerka" to barszcz z uszkami i krokiety z mięsem!
Trudno tę "wyżerkę" nazwać daniem królewskim, ale roboty przy tym jest od ch..a i trochę.
Własnoręcznie zrobione uszka z grzybów, które samemu się w lesie uzbierało plus krokiety z samodzielnie usmażonych naleśników i własnoręcznie zrobionego farszu, to dla mnie jest królewska wyżerka Smile .
Tę potrawę robi się maximum dwa razy do roku w mojej rodzinie i to przy udziale wielu członków rodziny, bo nikt z nas nie ma czasu i sił, by spędzić 6 godzin w kuchni. Każda osoba przejmuje część pracy.

To że jestem człowiekiem bezkonfliktowym nie podlega dyskusji i ironii.
Od wielu lat spędzam święta z moją EX. 
Kiedy ty spędziłeś ostatnie święta ze swoją EX?
Ja z moją wczoraj i dzisiaj! Big Grin
25-12-2018, 22:47
Cytuj

Post: #513
cuda się tu dzieją
25-12-2018, 23:10
Cytuj

Post: #514
I Cuda, Cuda oglaszaja?
25-12-2018, 23:54
Cytuj

Post: #515
Hej , a jakie cuda bo mi cus uszlo..

szybko  odpowiadac , bo ide do mojej przeslicznej coruni i jeszcze przesliczniejszych wnukow.

Ps, a propos bigosow i itp  juz nic nie moge jesc, jestem przesycona,
(mam nadzieje ze dadzä babci tylko szampana),
Tongue  o tak...
na szampana mam jeszcze troche miejsca !

Milego w ostatni dzien swiät, i nie  nalatujcie mi na Ferdydurke, ..bo 
ma zawsze racje  Big Grin






bo to w swieta grzech !

Heart  
I po co rzucac  perly  przed wieprze ..
kartofle dla nich o wiele lepsze .
26-12-2018, 17:13
Cytuj

Post: #516
Tongue 
Ma zawsze rację i jest...bezkonfliktowy, bo z ex spędza święta Tongue Big Grin Confused
26-12-2018, 17:39
Cytuj

Post: #517
Swieta, Swieta i po Swietach......
Koniec z podgrzewaniem wszechobecnego bigosu....
Koniec z gniecieniem wnukow....
Koniec z podlizywaniem sie Ex....
Koniec z piciem szampana na koszt dzieci....
W koncu normalne zycie.
Jutro mozecie znowu wyjsc na ulice i przechodzac obok ludzi nie mowic ... dzien dobry.
Nie musicie juz spiewal koled i wreszcie znowu byc soba.
Alleluja!
Do pracy!( na drugie sniadanie... bigos) sieczkobrzeki pospolite!
Wesolych po Swietach.

Ferdydurke ,
nie po to sie rozwodzilem, by z Ex spedzac Swieta.
To moje nieskomplikowane podejscie do zycia.
Slyszalem jednak o ludziach, ktorzy bardzo lubia wspolne chwile z historia.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
26-12-2018, 22:28
Cytuj

Post: #518
Big Grin Big Grin Big Grin
Iberte, wnuczki nie gniotlam, wyrosla z tego, bigosu nie gotuje na swieta, lubie tylko z mlodej kapusty, na slodko ,moj ex gdzies wyjechal ,ze swoja malpka Big Grin
Swieta spedzilam w miare przyzwoicie (bez objadania sie jak swinia ), ciesze sie ,ze jutro normalny dzien, juz mnie policzki bola od siedzenia Big Grin

Acha , szampana nie pilismy, tylko grzanca z suszonymi owocami, byl smakowity Smile
26-12-2018, 22:48
Cytuj

Post: #519
...Iberte, było wzywanie mojego imienia na daremno? Big Grin
Jutro kto do pracy, a kto nadal ma w gościach Lenia i wszystkich kuzynów z ulicy zebrał. Gonie ich, drzwi i okna zamykam, a one ciągle siedzą za pustym stołem Big Grin
Kto ze mną jutro na narty?
Miłego wieczoru wszystkim...
26-12-2018, 23:11
Cytuj

Post: #520
(26-12-2018, 22:28)iberte napisał(a): Ferdydurke ,
nie po to sie rozwodzilem, by z Ex spedzac Swieta.
To moje nieskomplikowane podejscie do zycia.
Slyszalem jednak o ludziach, ktorzy bardzo lubia wspolne chwile z historia.
Iberte, a spytałeś kiedyś swojego syna jakie jest jego zdanie na wspólne spędzenie świąt?
Czy też chłopak musi skakać po mieszkaniach, by spędzić święta z mamą i z ojcem?
Jak to rozwiązaliście?
Cywilizowane rozwiązania problemów polegają na rozmowie i nie ma to nic wspólnego z historią, bo ta poszła w zapomnienie. 
Jest tylko teraz i przyszłość, która dla każdego z byłych małżonków jest inna.
Ale ty masz prawo do swojego "nieskomplikowanego" podejścia do życia.
Viel Glueck!
27-12-2018, 02:07
Cytuj



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości